Portrety robione ob. standartowym lub szerokim kątem zawsze zniekształcają > przerysowują twarz. Zwłaszcza z tak małej odległości. Wychodzą "kartoflane nosy" itp historie. Jeśli to ma być zamierzony efekt, to o.k. Jeśli nie, zmień ogniskową obiektywu, lub oddal się, a później wykadruj. Pozdrawiam
Portrety robione ob. standartowym lub szerokim kątem zawsze zniekształcają > przerysowują twarz. Zwłaszcza z tak małej odległości. Wychodzą "kartoflane nosy" itp historie. Jeśli to ma być zamierzony efekt, to o.k. Jeśli nie, zmień ogniskową obiektywu, lub oddal się, a później wykadruj. Pozdrawiam
nie udało się
oj bardzo na NIE. Gniot straszny...
wolalbym coś na ostro....