[Dopędziwszy dziewczynę spytałem: "Dokąd właściwie idziesz, że jesteś aż tak piękna?" Było późno, mgła morfiny osiadła na asfalcie, pod powierzchnią ulicy śmigały fioletowe łososie. Ludzie o twarzach wziętych w komis przez księzyc tkwili na krawężnikach w butach powyżej kolan, cierpliwie ściskając nieruchome wędziska, z oczami wlepionymi w nieistniejące przynęty. Neony rytmicznie pluły kolorową krwią. "Nie wiem", powiedziała przyjmując ode mnie kiszony ogórek. "Może właśnie dlatego jestem taka piękna". I znikła.] - Dzięki za przypomnienie pewnych faktów.
ładny portret...
jom znam :))) podoba mi się tesz i tu:)
[Dopędziwszy dziewczynę spytałem: "Dokąd właściwie idziesz, że jesteś aż tak piękna?" Było późno, mgła morfiny osiadła na asfalcie, pod powierzchnią ulicy śmigały fioletowe łososie. Ludzie o twarzach wziętych w komis przez księzyc tkwili na krawężnikach w butach powyżej kolan, cierpliwie ściskając nieruchome wędziska, z oczami wlepionymi w nieistniejące przynęty. Neony rytmicznie pluły kolorową krwią. "Nie wiem", powiedziała przyjmując ode mnie kiszony ogórek. "Może właśnie dlatego jestem taka piękna". I znikła.] - Dzięki za przypomnienie pewnych faktów.
snic mi sie bedzie w nocy i sie przestrasze przez te oczy ;)
no wreszcie jak ktos powiedzial
no nie? ;-))
piękne oczy
mhm: )
piękny portret
bardzo ładne