robię zażółcone nocne zdjęcia.. i cholera (ups..) przyżekam, że dalej takie będę robił.. bo ta tonacja (ciepła dla mnie) najbardziej mi się podoba..tematy i kadry też wybieram sobie sam i nie dorabiam do nich ideologii czy artyzmu.. chętnie słucham opinni innych.. ale czy muszę robić tak jak inni sobie tego życzą ? przepraszam, że rozpisałem sie pod Twoim zdjęciem, ale chciałem w ten sposób wytłumaczyć moją subiektywna ocenę.. podoba mi się kadr, ostrośc i.. tonacja ;-) choć jak znam siebie ciąłbym od "kawałka" pnia z lewej pzdr..
niezależnie jaką techniką robione, ważne by dana praca dała zamierzony efekt. No i Jaku każdy ma prawo osądzać tak jak chce oraz mieć własne spojrzenie na to co robi więc pozostawmy krytykę osobową, bo to pokazuje słabość krytykującego i brak zupełnie innej wiedzy niż fotograficzna
® JA-nusz - nie dorabiaj teorii ARTYSTYCZNYCH do swojej niewiedzy, Jakoś w dzień nie robisz zdjeć zaniebieszczonych, chociaz w słoneczny dzień światło ma takie widmo. Po prostu aparat sobie lepiej radzi ze światłem dziennym na autoWB i nie wymaga od fotografującego żadnej korekcji.
® Sorki, że tak na Ciebie naskoczyłem, ale przecież wzięcie kartki papieru i ustawienie nań balansu beli nie zajmuje duzo czasu, ani nie trzeba do tego mieć superaparatu. Spróbuj, zobaczysz, że efekty bedą o wiele lepsze.
Jaku myślę że posiadasz dużą wiedzę fotograficzną, robisz świetne zdjęcia oddające rzeczywistość i zgadzam się z Tobą, ale czy nie jest tak że ustawienia nawet sceny nocnej mogą być równie dobre co ustawienia manualne, do tego nie każdy musi posiadać super aparat i obiektyw by pokazać swoją niepowtarzalną wrażliwość. Tak naprawdę można by się rozpisywać nad każdym zdjęciem i jedności by nie było, a całokształt zdjęcia to kwestia gustu podoba się albo nie.
Dzięki za dokładną analizę i rzeczowe wskazówki. Pozdrawiam
Cieszę się że to właśnie Wy to zdjecie opiniujecie, niezależnie od swojego zdania!!!:)
® Jeśli to cyfrak, to ustawia się w nocy balans bieli za pomocą karttki papieru, albo zdjęcia robie w RAW. A jeśli to aparat "analogowy" to dobiera się odpowiedni film do rodzaju światła. To niedostatki wiedzy fotograficznej, lub ignorowanie widza, a nie zamierzony efekt - ta żółć. Dziwna sprawa z tym nocnym foceniem - ludzie wyłażą na ulicę zaraz po tym jak kupią aparat i są zadowoleni, że aparat sam zrobi na matrycowym pomiarze swiatła zdjęcie na którym cokolwiek widać w warunkach nocnych, a że tu i ówdzie przepalone, tu i ówdzie niedoświetlone, że zółte całe, to juz tak MUSI BYĆ - bo w nocy wszystko żółte jest - czy aby? Nie zadają sobie trudu, żeby ustawić odpowiednio WB, zastosować punktowy pomiar światła itp. Aparat myśli za nich. A jak się napisze prawdę, krytycznie podchodząc do tematu i jeszcze da się wskazówkę - odnośnie ustawienia WB w aparacie, to już się widz nie zna na ARTYSTYCZNEJ stronie zdjęcia, na naturze kolorów, monochromatyczności lamp sodowych i innych duperelach. A można, tylko wymaga to trochę wiedzy fotograficznej i odrobinkę zachodu ze strony fotografujacego.
Jaku nie trafiłeś bo to czysta natura kolorów, bez podkręcania (widok w pełni rzeczywisty, naturalny). Kolorystyka zdjęcia jest zasługą latarni otaczających katedrę które swiecą ciepłym światłem, oraz szadźi.
Pozdrawiam:)
dobre
Bardzo dobre.
╔╦╗ fajny klimat i kolorek też taki jak lubie, zapraszam i pozdrawiam
suuper klimat :D fajne kolory
Zgadzam sie całkowiciew z wypowiedzią modama. Rób swoje ale pień można wyciąc. Pozdrawiam
robię zażółcone nocne zdjęcia.. i cholera (ups..) przyżekam, że dalej takie będę robił.. bo ta tonacja (ciepła dla mnie) najbardziej mi się podoba..tematy i kadry też wybieram sobie sam i nie dorabiam do nich ideologii czy artyzmu.. chętnie słucham opinni innych.. ale czy muszę robić tak jak inni sobie tego życzą ? przepraszam, że rozpisałem sie pod Twoim zdjęciem, ale chciałem w ten sposób wytłumaczyć moją subiektywna ocenę.. podoba mi się kadr, ostrośc i.. tonacja ;-) choć jak znam siebie ciąłbym od "kawałka" pnia z lewej pzdr..
® Zeby łamać kanony najpierw trzeba je poznać i umieć je zastosować. Wtedy to jest artyzm - a nie brak wiedzy.
niezależnie jaką techniką robione, ważne by dana praca dała zamierzony efekt. No i Jaku każdy ma prawo osądzać tak jak chce oraz mieć własne spojrzenie na to co robi więc pozostawmy krytykę osobową, bo to pokazuje słabość krytykującego i brak zupełnie innej wiedzy niż fotograficzna
®, Hehehe a jednak robisz - zaglądnąłem do Twojej galerii - moja rada - przeczytaj z uwagą instrukcję aparatu :)
® JA-nusz - nie dorabiaj teorii ARTYSTYCZNYCH do swojej niewiedzy, Jakoś w dzień nie robisz zdjeć zaniebieszczonych, chociaz w słoneczny dzień światło ma takie widmo. Po prostu aparat sobie lepiej radzi ze światłem dziennym na autoWB i nie wymaga od fotografującego żadnej korekcji.
podoba się
los01 a chcial bys zeby padal zolty snieg? bo albo mi sie zdaje albo on jest bialy....
® Sorki, że tak na Ciebie naskoczyłem, ale przecież wzięcie kartki papieru i ustawienie nań balansu beli nie zajmuje duzo czasu, ani nie trzeba do tego mieć superaparatu. Spróbuj, zobaczysz, że efekty bedą o wiele lepsze.
Jaku myślę że posiadasz dużą wiedzę fotograficzną, robisz świetne zdjęcia oddające rzeczywistość i zgadzam się z Tobą, ale czy nie jest tak że ustawienia nawet sceny nocnej mogą być równie dobre co ustawienia manualne, do tego nie każdy musi posiadać super aparat i obiektyw by pokazać swoją niepowtarzalną wrażliwość. Tak naprawdę można by się rozpisywać nad każdym zdjęciem i jedności by nie było, a całokształt zdjęcia to kwestia gustu podoba się albo nie. Dzięki za dokładną analizę i rzeczowe wskazówki. Pozdrawiam Cieszę się że to właśnie Wy to zdjecie opiniujecie, niezależnie od swojego zdania!!!:)
® Jeśli to cyfrak, to ustawia się w nocy balans bieli za pomocą karttki papieru, albo zdjęcia robie w RAW. A jeśli to aparat "analogowy" to dobiera się odpowiedni film do rodzaju światła. To niedostatki wiedzy fotograficznej, lub ignorowanie widza, a nie zamierzony efekt - ta żółć. Dziwna sprawa z tym nocnym foceniem - ludzie wyłażą na ulicę zaraz po tym jak kupią aparat i są zadowoleni, że aparat sam zrobi na matrycowym pomiarze swiatła zdjęcie na którym cokolwiek widać w warunkach nocnych, a że tu i ówdzie przepalone, tu i ówdzie niedoświetlone, że zółte całe, to juz tak MUSI BYĆ - bo w nocy wszystko żółte jest - czy aby? Nie zadają sobie trudu, żeby ustawić odpowiednio WB, zastosować punktowy pomiar światła itp. Aparat myśli za nich. A jak się napisze prawdę, krytycznie podchodząc do tematu i jeszcze da się wskazówkę - odnośnie ustawienia WB w aparacie, to już się widz nie zna na ARTYSTYCZNEJ stronie zdjęcia, na naturze kolorów, monochromatyczności lamp sodowych i innych duperelach. A można, tylko wymaga to trochę wiedzy fotograficznej i odrobinkę zachodu ze strony fotografujacego.
Się mi podoba :) Bajkowy klimat :)
jak dobrze że każdy ma swoje zdanie:)
Tak, tylko film (matryca?) zbalansowany do światła dziennego zażółcił to bardziej niż powinien.
Jaku nie trafiłeś bo to czysta natura kolorów, bez podkręcania (widok w pełni rzeczywisty, naturalny). Kolorystyka zdjęcia jest zasługą latarni otaczających katedrę które swiecą ciepłym światłem, oraz szadźi. Pozdrawiam:)
® Raczej źle dobrany balans bieli :)
Piękna, bursztynowa...
ciepłe kolory