Wyjasnienie.Niebieskie z boku-od koca,na którym leżał(cierpliwie znosząc pstrykanie :) ),niestety nie ma takiej możliwości,żeby zrobić mu zdjęcie w studio oświetlonego lampami,musiałabym związać.To typ niepokorny,zdjęcie będzie jak pozwoli sobie zrobić. :) Noska nie widać,jest na innych zdjęciach,ale tu akurat najlepiej wyszła ta kropelka-wody zresztą.Dziękuję za wszystkie komentarze.Co do tego, że nie mam czym się chwalić,wybacz StonEE, nie wszyscy mają szansę fotografować Chicago.A i każdego co innego zachwyca.Jest to moje pierwsze zdjęcie tutaj wystawione i nie twierdzę,że najlepsze,być może jeszcze Was zaskoczę pozytywnie.Pozdro.
heeh ciekawe makro :D - nawet mu slinka poleciala... ciekawe czym go tak kusiles
bardzo dobre!!!!
jej, wspaniały ten pyszczek :)
Wyjasnienie.Niebieskie z boku-od koca,na którym leżał(cierpliwie znosząc pstrykanie :) ),niestety nie ma takiej możliwości,żeby zrobić mu zdjęcie w studio oświetlonego lampami,musiałabym związać.To typ niepokorny,zdjęcie będzie jak pozwoli sobie zrobić. :) Noska nie widać,jest na innych zdjęciach,ale tu akurat najlepiej wyszła ta kropelka-wody zresztą.Dziękuję za wszystkie komentarze.Co do tego, że nie mam czym się chwalić,wybacz StonEE, nie wszyscy mają szansę fotografować Chicago.A i każdego co innego zachwyca.Jest to moje pierwsze zdjęcie tutaj wystawione i nie twierdzę,że najlepsze,być może jeszcze Was zaskoczę pozytywnie.Pozdro.
a mi tam sie podoba :)
ślinisię
no kot,, to jest akurat tu bardzo czeste,, jak kto nie ma co to sie kotem chwali,,,
kurna kot
takie niebieskie z boku , bo gnioty tak mają ...
gdyby nie tytuł, w życiu bym tej kropelki nie zauważyła...zdjęcie jakoś nie bardzo
fajne, ale zcemu takie niebieskie z boku?
Kotek :) Świetne. Jakby był żółty mógłby robić za Aslana.
szkoda ,że noska nie widać , ale do kotów mam wielką sympatję, reszta dobra.pozdr