Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Bliższe spojrzenie ukazało postaci uginające się w trudzie i znoju nad skrzącą powierzchnią ziemi......Bog patrzył łaskawie...
Tradycyjnie proszę o wskazówki:)
tak, sloneczko mogło by byc schowane, na lodzie jest oznaka, ze jest w poblizu...., przyświeca niskimi promykami ten trud, aby coś włozyc do zoladka po jego zmierzchu. Fota wymowna
Dorcia: hej, co to? Przesłuchanie? Nie dowiesz się.... Możesz się jedynie domyślać, haha... Miłej niedzieli życzę. Ja zaraz zbieram się na eksplorację bunkrów ale wieczorem będę. Pa!
Skoro zdjęcie już tak zostało zrobione, to po prostu obciąłbym tę górę z przyciętym słońcem. Bezpośrednio nad drzewami. Takie rozwiązanie wprawdzie powoduje, że horyzont (linia lasu) jest centralnie, ale za to mocniej „pracuje” odbicie...
Zdjęcie ciekawe, ładna tonacja barwna. Faktycznie, w tym wyjątkowym przypadku ukazanie tarczy słonecznej w kawałku jest nie najlepszym pomysłem. Lepiej by wyglądało dać troszkę góry, wtedy krawędź lasu by się obniżyła i sylwetka człowieka weszłaby w mocny punkt. Ale z pewnością nie pozbywałbym się odblasku słońca na lodzie. Wygląda rewelacyjnie i dodaje uroku zdjęciu. Pozdrawiam
partizan - oj zimno wtedy było..... coś około - 25:)
opowieść zatrzymana w kadrze..
Przemek_D - o ile dobrze pamiętam było wtedy około minus 25 stopni:) dziękuję, że tu zaglądasz:)
to musialo byc zimno :) pokazals to w cieplych barwach )
monia stępkowska - dziękuję:); Muniek Wu - dziękuję z ukłonem:)
Ciepło-zimne :)
git
sejlor - możliwe, że wystawię jeszcze jedno ze słońcem:) - dziękuję za wizytę:)
Podoba mi sie kolorystyka, szkoda że słońca nie ma więcej... pozdrawiam
tak, sloneczko mogło by byc schowane, na lodzie jest oznaka, ze jest w poblizu...., przyświeca niskimi promykami ten trud, aby coś włozyc do zoladka po jego zmierzchu. Fota wymowna
ja bym pozbyła się słońca, bardzo fajnie całość:) pozdr
pazurdad - dziękuję za zainteresowanie:) - sama mam dylemat, czy bez słońca lepiej, ale chciałam skupić się bardziej na odbiciu i postaci ludzkiej:)
przymierzyłem...no nie wiem czy bez słońca lepiej?..może i tak, autor decyduje..pozdrawiam
Dorcia: hej, co to? Przesłuchanie? Nie dowiesz się.... Możesz się jedynie domyślać, haha... Miłej niedzieli życzę. Ja zaraz zbieram się na eksplorację bunkrów ale wieczorem będę. Pa!
Hm, ja się nie obrażam, ale właśnie — Ghost_Dog: Ile?...
Malczer - wybacz - "zjadłam" literę:); Ghost_Dog - nie kuś, abym zapytała ile:P
Dorcia, dla Ciebie wszystko... No, prawie wszystko ;)
Malcze, Ghost_Dog - dziękuję za podpowiedzi:)
Malczer: no, to też jest jakieś rozwiązanie na poprawę kadru... przyznaję rację.
Skoro zdjęcie już tak zostało zrobione, to po prostu obciąłbym tę górę z przyciętym słońcem. Bezpośrednio nad drzewami. Takie rozwiązanie wprawdzie powoduje, że horyzont (linia lasu) jest centralnie, ale za to mocniej „pracuje” odbicie...
Zdjęcie ciekawe, ładna tonacja barwna. Faktycznie, w tym wyjątkowym przypadku ukazanie tarczy słonecznej w kawałku jest nie najlepszym pomysłem. Lepiej by wyglądało dać troszkę góry, wtedy krawędź lasu by się obniżyła i sylwetka człowieka weszłaby w mocny punkt. Ale z pewnością nie pozbywałbym się odblasku słońca na lodzie. Wygląda rewelacyjnie i dodaje uroku zdjęciu. Pozdrawiam
krootki - tarcza słoneczna została na odsłonie pierwszej:)
hmmm... fajnie.... ale nie lepiej bylo zostawić tarczę słoneczną kosztem cienia?