Ryszard - w albumie wielbładów nie trzymam, mam inne preferencje, ale słyszałem o wielu którzy i kozy w albumach trzymają :) Co do bałaganu - w tle jest istotnie sporo szczegółów, ale primo - nie powiedziałbym, że dzieje się na tym zdjęciu "za dużo" i nie wiadomo na czym oko zawiesić, choć to moje osobiste odczucie, secundo - jak zapewne zauważyłes to nie jest pejzaż tylko zdjęcie, które podpiąłem pod "reporterkę", a więc trudno ustawić owych dwóch powyższych modeli w atrakcyjnym otoczeniu nie rozpraszającym oka, tertio - zdjęcie potraktowałem z przymrużeniem oka i absolutnie nie uważam go za wybitne, choć przyznam szczerze nie uważam żeby też było "słabe" jak pozwoliłeś sobie go ocenić. Rzetelną krytykę zawsze przyjmuję, gdyz jestem jeszcze na poczatku fotodrogi, takowoż wdzięczny będę za wszelkie dodatkowe wskazówki i komentarz do oceny zdjęcia, pozdr! :)
Moim zdaniem dobre reporterskie zdjęcie. Wielbłądy w Dahab są jakby częścią - nierozerwalną. A ten ma szczególny "wyraz twarzy".
Ale istnieje coś takiego jak głebia ostrości i odległość hiperfokalna.Pozdrawiam.
Ryszard - w albumie wielbładów nie trzymam, mam inne preferencje, ale słyszałem o wielu którzy i kozy w albumach trzymają :) Co do bałaganu - w tle jest istotnie sporo szczegółów, ale primo - nie powiedziałbym, że dzieje się na tym zdjęciu "za dużo" i nie wiadomo na czym oko zawiesić, choć to moje osobiste odczucie, secundo - jak zapewne zauważyłes to nie jest pejzaż tylko zdjęcie, które podpiąłem pod "reporterkę", a więc trudno ustawić owych dwóch powyższych modeli w atrakcyjnym otoczeniu nie rozpraszającym oka, tertio - zdjęcie potraktowałem z przymrużeniem oka i absolutnie nie uważam go za wybitne, choć przyznam szczerze nie uważam żeby też było "słabe" jak pozwoliłeś sobie go ocenić. Rzetelną krytykę zawsze przyjmuję, gdyz jestem jeszcze na poczatku fotodrogi, takowoż wdzięczny będę za wszelkie dodatkowe wskazówki i komentarz do oceny zdjęcia, pozdr! :)
No to zatęskniłam, ale w kwietniu jadę do Dahab więc miło zobaczyć znajome miejsca wcześniej :))
Fajne , ale do albumu.Za dużo się dzieje i niewiadomo na czym oko zawiesić.
da się rozpoznać znajome miejsca, a charakterystyczna tablica nie pozostawia wątpliwości. To musi być Dahab :))
miłe
■ :-))) ja to tam tylko snurkowalem, ale i tak wrazenia niesamowite :-)
udane...wraz z opisem...wszystko znakomicie koreluje ze soba....
luc - dokladnie, w poblizu Canyonu :)
Hahahaha, dobre :))
■ dahab-synaj? ;-)