przecież zmieniłam nicka! :) Zaglądam, gdyż twoje konstrukcje fotowerbalne mają dar absorbowania. Postaram się nie nadużywać twojej prywatności(?) internetowej. Pzdr :)
deceńcie poswięcenie kolegi modela (zapomnialem imienia, sorry, Aleks powinien wiedzieć), to wdzianko przyjęło tyle lakieru i srebrolu, ze aż sztywne było...:) / DOMZA - fotografia a nie pisanie / Korcula - czuje się permanentnie inwigilowany przez ciebie :)
Ciągle zmuszasz do myślenia tymi paralelami, parabolami i hiperbolami. Ale ni jak nie klei mi się wieszcz do Jamesa. Jeno spiżowe (!dobrze wyszedł iron jacket) garniturki widzę jako lepiszcze miedzy tymi dwoma (naturalnie pomijając literaturę). Nie wiadomo,czy można komentować, zwłaszcza po manifeście ogłoszonym pod 813291 "cenie sobie... I tylko pod tym..").
Sie podoba a co
Jak dla mnie to troche za ciemno, lewa strona ginie w cieniu ale kadr za to świetny :)
stalowe nerwy ma ... ;)
podoba mi sie...oj tak tak podoba...
przecież zmieniłam nicka! :) Zaglądam, gdyż twoje konstrukcje fotowerbalne mają dar absorbowania. Postaram się nie nadużywać twojej prywatności(?) internetowej. Pzdr :)
dobra perspektywa, pozdrawiam
pardon - "Ciebie"
deceńcie poswięcenie kolegi modela (zapomnialem imienia, sorry, Aleks powinien wiedzieć), to wdzianko przyjęło tyle lakieru i srebrolu, ze aż sztywne było...:) / DOMZA - fotografia a nie pisanie / Korcula - czuje się permanentnie inwigilowany przez ciebie :)
ciekawe
Ciągle zmuszasz do myślenia tymi paralelami, parabolami i hiperbolami. Ale ni jak nie klei mi się wieszcz do Jamesa. Jeno spiżowe (!dobrze wyszedł iron jacket) garniturki widzę jako lepiszcze miedzy tymi dwoma (naturalnie pomijając literaturę). Nie wiadomo,czy można komentować, zwłaszcza po manifeście ogłoszonym pod 813291 "cenie sobie... I tylko pod tym..").
ustawiać się plecyma do wieszcza dość nieładnie jest. Fajna stylizacja ubranka. Do pisania panie Peiter!
e - dobrze jest - pomników los jednaki
jednym słowem - Belfegor... :{)