Bliżej podejść nie dało rady. Innego ujęcia też nie mogłem zrobić, gdyż zdjęcie robilem z promenady wśród tłumu gapiów :)) zero manewrów na boki :) Wejścia na plaże strzegli ochroniarze, co by miłośnicy morskich kąpieli mieli większy komfort. Dziś był krajowy zlot MORS'ow. Ale narciarz z morsem mnie rozbawil :) Sytuacja jest niecodzienna zdecydowanie :))Steplowanie nie wyszlo, bo robilem na szybkiego. Tak kolo tego Pana wymazałem kawalek znaku stojącego na plaży, gdyż jak mówię nie miałem możliwości żadnego manewru, byłem jednym z wielu przy barierce na promenadzie :) Pozdrowienia :))