Opis zdjęcia
Na Zamku Orawskim na Slowacji odbywaja sie pokazy grup sokolnikow. Podczas nich sokoly, pustulki i sowy smigaja pomiedzy glowami widzow. To zdjecie zrobilem w czasie takiego pokazu latem 1998, z "szybkiej" reki, aparatem Canon EOS 500N z obiektywem 28-80.
o kurczę, właśnie odkryłam - jest fantastyczne!!!
Gosciu je kanapke i sowa wlasnie leci, zeby mu ja porwac. Tak mogloby byc...
mL: A IMHO właśnie ta osoba na pierwszym planie dynamizuje zdjęcie. To wrażenie nieuniknionej kolizji. I z tego powodu nieostrośc sowy nie przeszkadza ( nawet chyba pomaga). Spójrz na tytuł ... Tak czy inaczej świetne, działa na wyobraźnię.
za piękną sowę, szkoda, że temu z przodu lekko włeb nie dałęś...
Moment na 6
No wlasnie!
technicznie i technicznie - nie o to tylko chyba w fotografi chodzi, moment złapałeś super
Technicznie niestety fotka pozostawia wiele do zyczenia. Zdjecie jest nieostre, bo nie bylo czasu na ustawianie. Sowa generalnie startowala z duzej wysokosci, znizala sie lecac na ludzi i w ostatniej chwili podrywala do gory. Tylko raz dotknela jednego z widzow koncem skrzydla. Podobnie zreszta sokoly.
fajna sowa. fotka nieostra i koles wlazl ale sowa mniut
Gwiezdne wojny
no wlasnie, ale mometnos zlapanos :-), w co potem trafila ta sowka ?
Rafał dobrze że rozjaśniłeś sytuację należy się 5 za pracę w ciężkich warunkach na wyjeździe i live . technicznie nie rzuca mnie na kolana . pozdrowienia.