hmmm... moze tytul powinien brzmiec: rybacki orez po ciezkim dniu pracy.. ;) albo: porzucili i odeszli.. ;). tak czy inaczej zalezalo mi na tym, zeby pokazac caly ten "arsenal" w pozornym bezladzie, jakby porzucony przez wlascicieli. takie wlasnie wrazenie odnioslam bedac tam... niemniej wdzieczna jestem za kazdy komentarz, bo intencja autora nie ma chyba dla odbiorcy zadnego znaczenia.. ;) pozdrawiam...
no i ta ramka nie pasuje
hmmm... moze tytul powinien brzmiec: rybacki orez po ciezkim dniu pracy.. ;) albo: porzucili i odeszli.. ;). tak czy inaczej zalezalo mi na tym, zeby pokazac caly ten "arsenal" w pozornym bezladzie, jakby porzucony przez wlascicieli. takie wlasnie wrazenie odnioslam bedac tam... niemniej wdzieczna jestem za kazdy komentarz, bo intencja autora nie ma chyba dla odbiorcy zadnego znaczenia.. ;) pozdrawiam...
za duży chaos w kadrze
zypelnie do mnie nie przemawia, balagan :(