co jak co ale nikt sie jeszcze mej karnacji nie czepial patrzecie oto dziefczyna kfiatek i ja burak sie dopycham z boku nie czujecie tej wielkiej metafory plciowo psychologicznej w tym zdjeciuu ehhhh to jest wielgachna sztuka z przekazem podprogowym:P
Tak Aneczko a potem znowu slyszalabym aluzje Lycana co do przesiadywania gosci po 2 tygodnie:P no thanx:P:> poza tym to juz tylko ponad pol roku zostalo....
ganus przepraszam, zawsze mozna bylo 105 jechac bys sie spoznila na pociag ;P) Nagiko, od kiczu i tandety na zenujacym poziomie jestem tu ja nie zycze sobie konkurencji, a wisielczy humor to nie tylko Ty masz... ble jutro do pracy.... ;/
ja nie caly dzien ale odkad wyjechalam od tych wstretnych przyjaciol moich co to mi wode z mozgu zrobili nie mowiac o roznego rodzaju okaleczeniach duchowych:P a co do Andy`ego to czekam na jakies merlyny monroly a la Nagiko Kichowska:P
khehe a już bić miałam ;-), no okej, trza w końcu jakieś porabane foto pokazać, bo do tych tutaj za poważnie podeszłam, jak do sztuki czy co? a przecież w założeniu miałam kicz robić, tracić czas i zarabiać fortunę jak Andy ;> o wiem! odkowię Merlin, to dopiero będzie Art ;>
tak mnie w sumie właśnie naszło, że ramka i podpis to jednak najważniejsze są w zdjęciu... zdjęcie to tam... no wiesz, jak to zdjęcie... ale jak się walnie artystyczną obwódkę to dopiero jest wyraz sztuki! ;>
Nagiko, nie chodzi o to jakiego masz nicka, a jakie fobisz fotki, poprostu masz wyrobiony styl i zazwyczaj je poznaje, albo przyciagaja moja uwage, a co do napisu to nie chodzi o tresc a obecnosc ;)
pomysła fajna, ale do dopracowania... ta skora na podsciólce nie bardzo tu pasuje... panu coś sie twarz dziwnie wygladzila.... no jakos nie przekonuje - pzodrawiam
anek, sorki, troszkę dlatego zrobiłam nowy profil co by być bardziej incognito... Panie Caban, czyżby śnieżna biel nie przypadła do gudtu? ;> akurat jedyne co jest w tym zdjeciu robione w szopie to napis i ramka, cała reszta - tak poprostu wyszło to zdjecie.
Fajnie dobrana faktura dywanu, ma się rzeczywiście wrażenie falowania włosów, a moje pierwsze wrażenie to topielec i topielica na podwodnej łące. Zmieniłabym ubrania postaci na "bajkowe" ];) pozdrawiam
O ile włosów ja cież kręcę ... fajne , fajowe , ale dziś ciekawie, magiczny wieczór :-)/ tylko kolory skóry nie te i koszuli i jakośc bym poprawił / ale pomysł extra należy go dalej rozwijac i technikę poprawiać tudzież jakośc
:-))))))
wd40 jak byś zgadł ;)
oooo czyzby obok lezala ninja?! ;)))
Świetna fotka! Gratuluję pomysłu i oka...
co jak co ale nikt sie jeszcze mej karnacji nie czepial patrzecie oto dziefczyna kfiatek i ja burak sie dopycham z boku nie czujecie tej wielkiej metafory plciowo psychologicznej w tym zdjeciuu ehhhh to jest wielgachna sztuka z przekazem podprogowym:P
szkoda, że włosy nie przykrywają tego futra ale ogólnie ciekawe
Kompozycja i pomysł - świetne - secesja :)
bez tego facia byłoby lepiej...
gitowe! szkoda, że różnią się karnacją skóry..
Tak Aneczko a potem znowu slyszalabym aluzje Lycana co do przesiadywania gosci po 2 tygodnie:P no thanx:P:> poza tym to juz tylko ponad pol roku zostalo....
ganus przepraszam, zawsze mozna bylo 105 jechac bys sie spoznila na pociag ;P) Nagiko, od kiczu i tandety na zenujacym poziomie jestem tu ja nie zycze sobie konkurencji, a wisielczy humor to nie tylko Ty masz... ble jutro do pracy.... ;/
podoba mi się baaardzo
ja nie caly dzien ale odkad wyjechalam od tych wstretnych przyjaciol moich co to mi wode z mozgu zrobili nie mowiac o roznego rodzaju okaleczeniach duchowych:P a co do Andy`ego to czekam na jakies merlyny monroly a la Nagiko Kichowska:P
sorki, dzisiaj to jakiś taki wisielczy humor mam cały dzień
khehe a już bić miałam ;-), no okej, trza w końcu jakieś porabane foto pokazać, bo do tych tutaj za poważnie podeszłam, jak do sztuki czy co? a przecież w założeniu miałam kicz robić, tracić czas i zarabiać fortunę jak Andy ;> o wiem! odkowię Merlin, to dopiero będzie Art ;>
nie beda mialo byc...blagam o wybaczenie:P
to sprobuj nastepnym razem:P wtedy Twoje fotki niebede od kopa rozpoznawalne:P:> pzdr Martynko
tak mnie w sumie właśnie naszło, że ramka i podpis to jednak najważniejsze są w zdjęciu... zdjęcie to tam... no wiesz, jak to zdjęcie... ale jak się walnie artystyczną obwódkę to dopiero jest wyraz sztuki! ;>
łoj tam, tak ładnie wtopiłam w to włochate, nie narzekaj, mogłam walnąć jej na czole! ;>
Nagiko, nie chodzi o to jakiego masz nicka, a jakie fobisz fotki, poprostu masz wyrobiony styl i zazwyczaj je poznaje, albo przyciagaja moja uwage, a co do napisu to nie chodzi o tresc a obecnosc ;)
pomysła fajna, ale do dopracowania... ta skora na podsciólce nie bardzo tu pasuje... panu coś sie twarz dziwnie wygladzila.... no jakos nie przekonuje - pzodrawiam
hmmmm
prawdziwa burza włosów...
anek, sorki, troszkę dlatego zrobiłam nowy profil co by być bardziej incognito... Panie Caban, czyżby śnieżna biel nie przypadła do gudtu? ;> akurat jedyne co jest w tym zdjeciu robione w szopie to napis i ramka, cała reszta - tak poprostu wyszło to zdjecie.
Fajnie dobrana faktura dywanu, ma się rzeczywiście wrażenie falowania włosów, a moje pierwsze wrażenie to topielec i topielica na podwodnej łące. Zmieniłabym ubrania postaci na "bajkowe" ];) pozdrawiam
Widzę tutaj malarstwo.Byłoby perfekt tylko coś mi tu nie gra - czy to kompozycja czy nijaki wzrok modelki - nie wiem jeszcze...
cos ma .. [tylko perspektywa troche mi nie gra]
ale włochato
Martyna tylko ten napis...
O ile włosów ja cież kręcę ... fajne , fajowe , ale dziś ciekawie, magiczny wieczór :-)/ tylko kolory skóry nie te i koszuli i jakośc bym poprawił / ale pomysł extra należy go dalej rozwijac i technikę poprawiać tudzież jakośc
się cieszę :-)
;)))) sliczne