Bardzo lubie elektrownie wodne - moze to zboczenie zawodowe? Moja ulubiona w tamtych okolicach jest Czocha oraz bardzo oryginalna w Zlociencu (??? nie jestem pewien nazwy). Fotka jest OK - moje fotki z Czochy sa niestety do d (byla mgla i deszcz, na zywo wygladalo to super, na fotkach wyszlo beznadziejnie).
OCEAN, CHrisl - to jest tama i elektrownia wodna w Pilchowicach kilkanascie kilometrow od Jeleniej Gory... 8-) mam jeszcze kilkanascie fotek stamtad... Nosze sie z zamiarem zrobienia jakiejs malej galeryjki na www... ale nie mam teraz czasu za bardzo...
OCEAN - CHcialem cisniej skadrowac, ale nie bylo jak. Zoom mi sie skonczyl na 80... ;-) A przejsc tez sie nie dalo... to byl mostek na "odplywie"... Z brzegu juz tak nie wygladalo... A ciecie skanu tez mi jakos nie pasowalo...Filtra polaryzacyjnego nie mam niestety... A co do nastroju... tak mi sie wlasnie bardzo podobalo... Stalem na tym mostku chyba z 10 minut i nie moglem sie napatrzec... ;-)
Calkiem przyjemna fotka "dokumentalna". Troche brak mi artyzmu i nastroju. Wyobraz sobie jak bys to ciasniej skadrowal (bez drzew i nieba) obnizyl punkt widzenia (zeby bylo wiecej gruntu) i uzyl filtra polaryzacyjnego (pobawil sie odblaskami). A gdzie to wogole jest?
Podoba mi się i już
QBAK - tez bylem nad Czocha, ale pod tama zadnej elektromni nie widzialem... To chyba jakas inna konstrukcja, czy tak?
Poprawiam sie - w Zlotnikach. Przepraszam!
ciekawie wyglada to odbicie na wodzie...
Bardzo lubie elektrownie wodne - moze to zboczenie zawodowe? Moja ulubiona w tamtych okolicach jest Czocha oraz bardzo oryginalna w Zlociencu (??? nie jestem pewien nazwy). Fotka jest OK - moje fotki z Czochy sa niestety do d (byla mgla i deszcz, na zywo wygladalo to super, na fotkach wyszlo beznadziejnie).
Przyjemny widoczek
OCEAN, CHrisl - to jest tama i elektrownia wodna w Pilchowicach kilkanascie kilometrow od Jeleniej Gory... 8-) mam jeszcze kilkanascie fotek stamtad... Nosze sie z zamiarem zrobienia jakiejs malej galeryjki na www... ale nie mam teraz czasu za bardzo...
OCEAN - CHcialem cisniej skadrowac, ale nie bylo jak. Zoom mi sie skonczyl na 80... ;-) A przejsc tez sie nie dalo... to byl mostek na "odplywie"... Z brzegu juz tak nie wygladalo... A ciecie skanu tez mi jakos nie pasowalo...Filtra polaryzacyjnego nie mam niestety... A co do nastroju... tak mi sie wlasnie bardzo podobalo... Stalem na tym mostku chyba z 10 minut i nie moglem sie napatrzec... ;-)
bardzo ladny widoczek - lubie takie miejsca, wiec pochwal sie GDZIE to jest? chetnie sie przejade :)
Calkiem przyjemna fotka "dokumentalna". Troche brak mi artyzmu i nastroju. Wyobraz sobie jak bys to ciasniej skadrowal (bez drzew i nieba) obnizyl punkt widzenia (zeby bylo wiecej gruntu) i uzyl filtra polaryzacyjnego (pobawil sie odblaskami). A gdzie to wogole jest?