Kto do cholery podetknal to Robertowi w srodku nocy?! Przeciez to normalne, ze sie chlopak troche przestraszyl ;)))))) Rozumiem ze nawiazywal do szerszej sytuacji; meczy go plastik, mecza go proste przyjemnosci. Mnie nuza cudze koszmary wypocone w niewyraznych czarnobialych mazidlach, ale i w niektorych z nich znajde cos ciekawego. Dobrze ze Janusz wyczilowany.
JB - mysle ze osoba do ktorej nie dociera dany przekaxz jest ograniczona - ja na pewno nie jestem nieograniczony a to ze klade laske na tych co bardziej sa niz ja to jest niestety rowniez objaw ograniczenia , ale nie przejmuj sie , nie jestes pierwszym ktory mnie nie rozumie - moja ulomnosc polega rowniez na trudnosciach w przekazie wiec... a w nawiasie - juz sie przespalem . pozdro
Robert 26 minut temu napisales ze "ale klade laske na gosci bardziej ograniczonych odemie" a 4 minuty temu piszesz " przyznam ze jestem zbyt ograniczony aby twoje zdjecia do mnie przemawialy" - do cholery zdecyduj sie wreszcie kto jest bardziej ograniczony bo juz calkiem rozum strace probujac do tego dojsc swym ograniczonym rozumem . Jak nie potrzebujesz aspirynki to moze troche odpoczynku potrzebujesz? Idz sie lepiej przespij.
przyznam ze jestem zbyt ograniczony aby twoje zdjecia do mnie przemawialy - ogranicza mnie potrzeba szukania mozliwosci wypowiedzenia siebie (rowniez przez innych) a to co ty probojesz opowiedziec swoimi zdjeciami jest dla mnie zbyt przyziemne i pozbawione glebszych doznan - ale moze po prostu tego (ciebie) nie rozumiem , moze nie masz obu rak i robisz zdjecie pstrykajac uchem a ja ci tu tak dopierdalam ? a z imprezki zadnej nie wrocilem
O moj ty boze... czy Ty wrociles z jakiejs ostro zakrapianej imprezy :))))))))))))))) Wiekszosc moich zdjec ma jakas tresc ale ta tresc potrafia odczytac tylko bardziej ograniczeni od Ciebie odbiorcy. Dlaczego dorosli niczego nie rozumieja pytal autor malego ksiecia? Bo sa zbyt madrzy a madrzy i wrazliwi nie rozumieja bajek, kiczu i jeszcze paru innych rzeczy o ktorych Ci nie bede pisac aby nie sprawic Ci przykrosci. Dobranoc, rano wez aspirynke z cytrynka... pomaga na kaca :)))))))
JB teraz zrobi z siebie meczennika na ktorego sie uwziol jakis amator... co za facet ?
pod innymi fotami chetnie sie wdaje w gadki ale u sien=bie... eeehhh
sorry ale rzygam na widok zdjec ktore nie roznia sie niczym od powszechnie publikowanych i osaczajacych mnie ze wszystkich stron kiczowatych i pozbawionych tresci cukierkow , mozecie mnie nawet wywalic albo cokolwiek , ale klade laske na gosci bardziej ograniczonych odemie
drogi JB - przyznam ze niektore twoje zdjecia maja super warstat , ale w fotografii takiej jaka ja pojmuje chodzi nie tylko o odwzorowanie rzeczywistosci ale o wypowiedzenie sie poprzez to co sie pokazuje i w jaki sposob sie to robi , tak wiec fota nie musi byc wypieszczona i wyuskana przy okazji z calego wyrazu . jesli chodzi zas o personalne sprawy - gadalismuy kiedys o portrecie "psychologicznym" ktory nam ongis pokazales , jakos nie rozumiales pojecia "fotografia albumowa" i sadze ze wlasnie w tym momecie straciles caly szacunek jakim cie dazylem . od tego czasu wlasnie ty przestales obiektywnie wypowiadac sie na temat niektorycz zdjec , a mnie przestaly interesowac twoje komentarze
w końcu po dwudniowych poszukiwaniach znalazłem fotę poprostu nic dodać nic ująć
nawiązując do poniższych Ja czuję się rzemieślnikiem bo niestety lepiej być dobrym rzemieślnikiem niż kiepskim artystą( a bez porządnego warsztatu artysta nie znajdzie uznania)
Termin fotografika wymyslili artysci aby odroznic sie od rzemieslnikow a ja zawsze czuje sie fotografem a nie fotografikiem. Ciesze sie ze Ci sie podoba. Ech... gdybym ja tak umial pisac takie ladne komentarze... ;)))
+
czad
kompozycja i klimat, piekne
estetyczny odjazd
Ciut za dużo tego dobrego. Robi się kiczowato.
Czesc Janusz wpadlem tylko na chwile dac Ci 5 za zdjatko i 1 za ramusie niestety nie mam czasu meczyc ludzi moimi wywodami spadam do robotki .
Czyste piekno tego swiata
dobre w swojej klasie. serdecznosci
taka ładna foto - grafika...
Kto do cholery podetknal to Robertowi w srodku nocy?! Przeciez to normalne, ze sie chlopak troche przestraszyl ;)))))) Rozumiem ze nawiazywal do szerszej sytuacji; meczy go plastik, mecza go proste przyjemnosci. Mnie nuza cudze koszmary wypocone w niewyraznych czarnobialych mazidlach, ale i w niektorych z nich znajde cos ciekawego. Dobrze ze Janusz wyczilowany.
Oj, Robert, faktycznie widac ze miales chandre :-)))
Bardzo "graficzne" i bardzo ladne.
ten koliber jest cacy :)
fajnie estetyczne :)
JB - mysle ze osoba do ktorej nie dociera dany przekaxz jest ograniczona - ja na pewno nie jestem nieograniczony a to ze klade laske na tych co bardziej sa niz ja to jest niestety rowniez objaw ograniczenia , ale nie przejmuj sie , nie jestes pierwszym ktory mnie nie rozumie - moja ulomnosc polega rowniez na trudnosciach w przekazie wiec... a w nawiasie - juz sie przespalem . pozdro
Niespodzianka, w domu mam widac lepszy monitor, w pracy bylo za ciemne zeby cokolwiek odroznic. Nie wiem czemu ale misie.
Robert 26 minut temu napisales ze "ale klade laske na gosci bardziej ograniczonych odemie" a 4 minuty temu piszesz " przyznam ze jestem zbyt ograniczony aby twoje zdjecia do mnie przemawialy" - do cholery zdecyduj sie wreszcie kto jest bardziej ograniczony bo juz calkiem rozum strace probujac do tego dojsc swym ograniczonym rozumem . Jak nie potrzebujesz aspirynki to moze troche odpoczynku potrzebujesz? Idz sie lepiej przespij.
i z bogiem
Pomimo tego, ze to niekolorowy cukierek, ma smak b&w i nie ma motywu to mnie sie podoba.
przyznam ze jestem zbyt ograniczony aby twoje zdjecia do mnie przemawialy - ogranicza mnie potrzeba szukania mozliwosci wypowiedzenia siebie (rowniez przez innych) a to co ty probojesz opowiedziec swoimi zdjeciami jest dla mnie zbyt przyziemne i pozbawione glebszych doznan - ale moze po prostu tego (ciebie) nie rozumiem , moze nie masz obu rak i robisz zdjecie pstrykajac uchem a ja ci tu tak dopierdalam ? a z imprezki zadnej nie wrocilem
O moj ty boze... czy Ty wrociles z jakiejs ostro zakrapianej imprezy :))))))))))))))) Wiekszosc moich zdjec ma jakas tresc ale ta tresc potrafia odczytac tylko bardziej ograniczeni od Ciebie odbiorcy. Dlaczego dorosli niczego nie rozumieja pytal autor malego ksiecia? Bo sa zbyt madrzy a madrzy i wrazliwi nie rozumieja bajek, kiczu i jeszcze paru innych rzeczy o ktorych Ci nie bede pisac aby nie sprawic Ci przykrosci. Dobranoc, rano wez aspirynke z cytrynka... pomaga na kaca :)))))))
JB teraz zrobi z siebie meczennika na ktorego sie uwziol jakis amator... co za facet ? pod innymi fotami chetnie sie wdaje w gadki ale u sien=bie... eeehhh
sorry ale rzygam na widok zdjec ktore nie roznia sie niczym od powszechnie publikowanych i osaczajacych mnie ze wszystkich stron kiczowatych i pozbawionych tresci cukierkow , mozecie mnie nawet wywalic albo cokolwiek , ale klade laske na gosci bardziej ograniczonych odemie
wkurwia mnie juz ten gosc - chodzi i psuje powietrze
gnioty gniotami ale kaledarze scienne z paprotkami nie naleza do najwyzszej kategorii i nie sa chyba odkrywaniem wlasnej osobowosci drogi kolego JB
MYsza - dzieki za @ mam chandre co chyba widac :)))
drogi JB - przyznam ze niektore twoje zdjecia maja super warstat , ale w fotografii takiej jaka ja pojmuje chodzi nie tylko o odwzorowanie rzeczywistosci ale o wypowiedzenie sie poprzez to co sie pokazuje i w jaki sposob sie to robi , tak wiec fota nie musi byc wypieszczona i wyuskana przy okazji z calego wyrazu . jesli chodzi zas o personalne sprawy - gadalismuy kiedys o portrecie "psychologicznym" ktory nam ongis pokazales , jakos nie rozumiales pojecia "fotografia albumowa" i sadze ze wlasnie w tym momecie straciles caly szacunek jakim cie dazylem . od tego czasu wlasnie ty przestales obiektywnie wypowiadac sie na temat niektorycz zdjec , a mnie przestaly interesowac twoje komentarze
artsta szukajacy uznania a nie wyrazu jakby zatraca istote sztuki panie swk
w końcu po dwudniowych poszukiwaniach znalazłem fotę poprostu nic dodać nic ująć nawiązując do poniższych Ja czuję się rzemieślnikiem bo niestety lepiej być dobrym rzemieślnikiem niż kiepskim artystą( a bez porządnego warsztatu artysta nie znajdzie uznania)
Termin fotografika wymyslili artysci aby odroznic sie od rzemieslnikow a ja zawsze czuje sie fotografem a nie fotografikiem. Ciesze sie ze Ci sie podoba. Ech... gdybym ja tak umial pisac takie ladne komentarze... ;)))