po uszkach za obcieta lewa strone i brak ostrosci :( a moglo byc tak pieknie...

troszku światła za dużo ...

warunki były fenomenalne,miejsce również - ale wyszło jak wyszło - przepalone za mocno

Witam sąsiada.Fotka troche przepalona.Ale urokliwa za to...

Karina: ja też daleki jestem od kłótni - pragnę jedynie w tym miejscu zaznaczyć, że znajomość tak elementarnej wiedzy o właściwościach światło, jak to: jaka dominata barwna jest o świcie, jaka w południe, a jaka na śniegu w cieniu przy słonecznej pogodzie, czy też w pochmurny dzień... ta wiedza to podstawa fotografii - jeśli chcesz dokonać jakiś znaczących postępów w tej dziedzinie to zadziłbym Ci tą wiedzę posiąść. W końcu fotografia to "malowanie światłem". Pozdrawiam ziomalkę.

heh dobra ja się nei chcę kłucić ;) Jestem jeszcze młoda i się ucze :D

srednio, kadr kuleje, ostrosc tez ...pozdrawiam

Karina: śnieg (zmrożona woda), światło, załamywanie światła - co to jak nie fizyka? Matematyka?

heh co ma prawo fizyki do śniegu :) ja się nie czepiam;) też mam u siebie niebski śnieg :D:D tylko ze do mojego się przyczepil :)

ale ladnie :P

Karina-elk - niebieski śnieg, to akurat normalka przy zdjęciach zimowych przy błękitnym niebie. Można by powiedzieć, że niebo odbija się w śniegu, stąd ten kolor.

podoba się :)

no wlasnie uciete drzewko ;)

Karina: a jaki chciałaś śnieg w cieniu? Kolorystyka jest w porządku - zgodnie z prawami fizyki (chyba w podstawówce nawet o tym było)

Chyba troszkę nie ostre... I drzewko po lewej stronie trochę ucięte - jaby te dwie sprawy poprawić było by nawet znakomicie :). Pozdrawiam.

Fajne!

Odnoszę wrażenie że ostrości to tu nie ma :(

niebieski śnieg :P ale fotka ogólnie fajna :)