Rystan: to okolice Mrągowa, a dokładniej rezerwat Piłaki (częściowy, ptaków błotnych, ale o tej porze roku ich tam nie ma, więc nie mam wyrzutów sumienia, że wszedłem do rezerwatu :-))
dziękuję za komentarze - trochę mnie podniosły na duchu ;-), bo byłem mocno zawiedziony po tej sesji, gdzie chciałem pofotografować las kikutów brzóz na mokradle (zima to jedyny czas w roku, kiedy można tam bez trudu podejść, a ja rzadko bywam w okolicy). Niestety pogoda mi popsuła plener...
jak Wy mnie wkurzacie z tym Tolkienem ! - jak tylu ludzi (no, przecież w miarę rozgarniętych) może mieć ciągle te same skojarzenie - no, kurcze - nic innego nie czytaliście ? :)))
BTW: film kiepsciutki jak barszcz, nie trzyma sie ladu i skladu, ale marketing robi swoje. Film poza tytulem i glownymi bohaterami z ksiazka ma niewiele wspolnego EOT. Fota calkiem ale to cos z prawej mi przeszkadza
AndoreJr byłam tam dwa razy, naprawde ekstra miejsce
Bardzo nastrojowe.
ladne
Rystan: to okolice Mrągowa, a dokładniej rezerwat Piłaki (częściowy, ptaków błotnych, ale o tej porze roku ich tam nie ma, więc nie mam wyrzutów sumienia, że wszedłem do rezerwatu :-))
OOOOO w końcu coś ciekawego.
ładne , jak po wybuchu the day after...Pozdrowienia
Smutne, ale podoba mi sie. Szkoda , ze ta brzoza z prawej wychodzi u gory za kadr.
fajny nastrój....w jakiej okolicy patryknięte?
dziękuję za komentarze - trochę mnie podniosły na duchu ;-), bo byłem mocno zawiedziony po tej sesji, gdzie chciałem pofotografować las kikutów brzóz na mokradle (zima to jedyny czas w roku, kiedy można tam bez trudu podejść, a ja rzadko bywam w okolicy). Niestety pogoda mi popsuła plener...
ladne .pozdrowienia z Mazur.
polskie badyle na Mazurach, mowisz?:))) wspaniale te badyle! pozdr
brrr..zjaefajowe... uuwieeeelbiam takie dni..
fajny klimat
super
anka owszem, powrot krabow shmita
no :))))
jaki tam znowu Mordor? toć to polskie badyle - moczary na Mazurach :-))
jak Wy mnie wkurzacie z tym Tolkienem ! - jak tylu ludzi (no, przecież w miarę rozgarniętych) może mieć ciągle te same skojarzenie - no, kurcze - nic innego nie czytaliście ? :)))
BTW: film kiepsciutki jak barszcz, nie trzyma sie ladu i skladu, ale marketing robi swoje. Film poza tytulem i glownymi bohaterami z ksiazka ma niewiele wspolnego EOT. Fota calkiem ale to cos z prawej mi przeszkadza
Gall: zrób lepszy, z chęcia obejrze. A co do zdjęcia to całkiem przyjemne. Ja bym troche zwiekszył ogniskową. Ale może tylko mi się tak wydaje.
ładne
Gall: ignorancie... gdyby to była wina kiepskiego filmu to i tak bys wiedział co to takiego Mordor ;p
przemo: sam jestes Mordor...
mania Tolkiena mnie zabija, ale to wina kiepskiego filmu
Gall: To dla czytelników Tolkiena. Mordor to kraina w której odrodziło się i zamieszkało ZŁO pod postacią Saurona (strasznego i mrocznego bydlaka).
Co to jest Mordor?! Piszcie po ludzku.
Celna uwaga :). Nielze
Dobre! Mój ulubiony klimat - Tolkienowski. Kojarzy mi się z... Mordorem!