Dobrze, że udało się usunąć tą niebieską smugę. Rzeczywiście ma klimat, jak z wycieczek szkolnych, a to mi się kojarzy jakoś z Peterem Weirem i jego "Piknikiem...". Podoba mi się ta ziarnistość na niebie, tylko szkoda, że na samej górze trochę jest przepalone. Jeszcze tylko muszę się dokładnie zastanowić nad znaczeniem tego podpisu połacinie, bo rozumiem wszystko, prócz słowa "ubi". Pozdrawiam.
to juz lepsze, ostrzejsze i BW...
hehehe a gdzie byly Twoje rekolekcje ? u nas byla bibliotek ksiazki za darmoche :D hehehe ale wszyscy uwielbialismy spiewac zwlaszcza na 6 glowsow :D
hiii a ja uciekalem ze spiewu do wsi, do ksiegarni, ksiazki czytac :D
swietny temat, ale nieostre.
ja ze swojej wracać nie chciałam , później znów tam pojechałam a teraz to już II stopień będę robić :)
było fajniutko :D ale kcialem do domu, do mamy :D
za późno :D
wiem! przerąbane miałbym! nie pokazuj im... plizzz
...i nadal wery misię bardzo...
hehehe ;) oj jaky to te panny przecztały ;)
deżawi... dziewczęta z poprawczaka... na pielgrzymce tem razem
no i jak było ? ;) ja to nigdy nie byłam na ODB , to akurat jest ONŻ ;)
Jezu jaki klimat, jak bylem w II klasie podstwowoki rodzice wyslali mnie na oaze...
hehehe ale tam piwa ani kropli nie było :)
fajne heheh no przypominam sobie jak pilismy piwo i ktos brzdakal na gitarze
Jeszcze się pan, panie Macieju, musi poprzyglądać trochę, bo często to, co prawdziwe jest ukryte i nie musi być wypisane na twarzy.
ach jakiś mało spostrzegawczy , na zdjęciu :)
beznadziejne ;/ gdzie tu widać przyjaźń????;/
jeszcze się poprawie ;)
Kilmat jest, ale kadr niefortunny, a jakość oj, słabiutka.
teraz 176 , tylko , że nikt nie ocenia buuuuuuuuu ! Ale co tam i tak jets fajnie :D
173 dusze już obejrzały. Nieżle.
Gdzie? Z reszta to nie kolonia ;)
kolonie letnie niestety nie w skirolawkach
ten napis po łacinie to : " Tam gdzie miłość jest i dobroć , tam mieszka Bóg " taka piosenka z Taize ;)
Dobrze, że udało się usunąć tą niebieską smugę. Rzeczywiście ma klimat, jak z wycieczek szkolnych, a to mi się kojarzy jakoś z Peterem Weirem i jego "Piknikiem...". Podoba mi się ta ziarnistość na niebie, tylko szkoda, że na samej górze trochę jest przepalone. Jeszcze tylko muszę się dokładnie zastanowić nad znaczeniem tego podpisu połacinie, bo rozumiem wszystko, prócz słowa "ubi". Pozdrawiam.
ja też bym przesunęła ale już za późno :( , uwielbiam szybko i spontanicznie ujmować zwłaszcza z zaskoczenia ;)
Jak ze starych zdjęc z klasowych wycieczek :). Jest klimat ale kadr przesunałbym w lewo.