" Gdzieś tam dopełniał się kres (...) żywota.
A twarz zdradziecka wciąż zatapiała, swe dziąsła zasiniałe w dumną pierś.
Śnieżnobiały wilk naruszył dziko ciszę a ja nadzieję żegnając z warg zwaliłem szeptem.
Który ogromnym wołaniem się rozległ.
I zdeptał swym ciężarem zdradę.
Skrzydła (...) kruków poniosą (...) zemstę (...) duch tymczasem powita mgłę gwiezdną.
Gdzie światłość od wieków dławi się w ciemnościach."
Thunderbolt "Branwen"
czyli ocena wiadomo jaka...
pozdrawiam
" Gdzieś tam dopełniał się kres (...) żywota. A twarz zdradziecka wciąż zatapiała, swe dziąsła zasiniałe w dumną pierś. Śnieżnobiały wilk naruszył dziko ciszę a ja nadzieję żegnając z warg zwaliłem szeptem. Który ogromnym wołaniem się rozległ. I zdeptał swym ciężarem zdradę. Skrzydła (...) kruków poniosą (...) zemstę (...) duch tymczasem powita mgłę gwiezdną. Gdzie światłość od wieków dławi się w ciemnościach." Thunderbolt "Branwen" czyli ocena wiadomo jaka... pozdrawiam
podoba mi się
Nie ma za co - proszę bardzo.
Dzięki za wszelakie kommenty dotyczące rzecz jasna fotki :)