No więc tak... początki makro są trudne, dam Ci więc kilka wskakzówek na przykładzie tego zdjęcia. Trzy najważniejsze zasady makro: ostrość ,a co za tym idzie również dobranie odpowiedniej GO , kadr i ekspozycja/ światełko. Turaj brakuje dobrej ostrości, popróbuj z różnymi przesłonami, ogniskową, tak aby dobrać właściwą , zadowalajacą GO. Co do kadru, to takie centralne, z góry zwykle są najprostsze ale również i najmniej ciekawe, spróbuj podejść owada z boku, z przodu, z dołu - inwencja należy do Ciebie. No i ekspozycja/ oświetlenie - tutaj zastane światełko było nienajlepsze, dzionek był pewnie pochmurny stąd i kolorystyka stała się szarawa, mało efektowna, jakby wyblakła - spróbuj w takich sytuacjach doświetlić obiekt lampą i aby uniknąć ewentualnych przepaleń zastosuj jakiś dyfuzorek aby światełko rozproszyć ( może być na początek zwykła kartka papieru lub np. płatek kosmetyczny - mój patent ;D. To tyle wskazówek na początek. Mam nadzieję ,że Ci się przydadzą na przyszłość. Na razie nie oceniam , poczekam na lepsze, a wierzę ,że na pewno wkrótce się takie pojawią :) Pozdrawiam serdecznie
No więc tak... początki makro są trudne, dam Ci więc kilka wskakzówek na przykładzie tego zdjęcia. Trzy najważniejsze zasady makro: ostrość ,a co za tym idzie również dobranie odpowiedniej GO , kadr i ekspozycja/ światełko. Turaj brakuje dobrej ostrości, popróbuj z różnymi przesłonami, ogniskową, tak aby dobrać właściwą , zadowalajacą GO. Co do kadru, to takie centralne, z góry zwykle są najprostsze ale również i najmniej ciekawe, spróbuj podejść owada z boku, z przodu, z dołu - inwencja należy do Ciebie. No i ekspozycja/ oświetlenie - tutaj zastane światełko było nienajlepsze, dzionek był pewnie pochmurny stąd i kolorystyka stała się szarawa, mało efektowna, jakby wyblakła - spróbuj w takich sytuacjach doświetlić obiekt lampą i aby uniknąć ewentualnych przepaleń zastosuj jakiś dyfuzorek aby światełko rozproszyć ( może być na początek zwykła kartka papieru lub np. płatek kosmetyczny - mój patent ;D. To tyle wskazówek na początek. Mam nadzieję ,że Ci się przydadzą na przyszłość. Na razie nie oceniam , poczekam na lepsze, a wierzę ,że na pewno wkrótce się takie pojawią :) Pozdrawiam serdecznie
nie robiłam nic w programie graficnzym poza skalowaniem...
Nie tak z góry, bardziej z poziomu pszczoły(?).Widać rozmywanie nienajlepiej zrobione w programie graf.Światło trochę ciemne.