a mnie aż kusi żeby zobaczyć co jest po 'jasnej' stronie, albo żeby zajrzeć przez jedno z hmm...okien. gdybym tam stał, pewnie spadłbym z tego muru. wyszło tajemniczo - zachęca do patrzenia.
Kuba, a czy jak grasz przed ludźmi koncert i Ci sie klapa popsuje, nie wychodzi tak jak poinno, to czy kogoś to interesuje na widowni? Czy ktorykolwiek sluchacz bierze to pod uwage? Chyba nie. Liczy sie tylko efekt. Fajowa fotka. pozdrawiam
Niestety z kadrem nie dało się już nic zrobić. Dysponowałem obiektywem 100mm, przede mną był mur, na który się musiałem wspiąć, a za mną głęboki rów. Dawno po zachodzie słońca, klisza ISO 200, długi czas naświetlania i wiatr od morza, który o mało co mi nie zdmuchnął aparatu ze statywem. Stąd nienajlepsza ostrość. Ale wciąż się uczę (w sumie dopiero zaczynam) i bardzo dziękuję za komentarze. Pozdrawiam.
a mnie aż kusi żeby zobaczyć co jest po 'jasnej' stronie, albo żeby zajrzeć przez jedno z hmm...okien. gdybym tam stał, pewnie spadłbym z tego muru. wyszło tajemniczo - zachęca do patrzenia.
fajny nastrój sie zrobił, ciekawe niebo, jak dla mnie ciut za ciasno. pozdrawiam.
switne!!!:)
Masz rację Albert. Dzięki!
Kuba, a czy jak grasz przed ludźmi koncert i Ci sie klapa popsuje, nie wychodzi tak jak poinno, to czy kogoś to interesuje na widowni? Czy ktorykolwiek sluchacz bierze to pod uwage? Chyba nie. Liczy sie tylko efekt. Fajowa fotka. pozdrawiam
Wow!!!
To poniekąd extreme conditions.;)
Niestety z kadrem nie dało się już nic zrobić. Dysponowałem obiektywem 100mm, przede mną był mur, na który się musiałem wspiąć, a za mną głęboki rów. Dawno po zachodzie słońca, klisza ISO 200, długi czas naświetlania i wiatr od morza, który o mało co mi nie zdmuchnął aparatu ze statywem. Stąd nienajlepsza ostrość. Ale wciąż się uczę (w sumie dopiero zaczynam) i bardzo dziękuję za komentarze. Pozdrawiam.
A co było po lewej stronie opactwa? Bo miejsce urocze, ale kadr za ciasny dla mnie.
Wspaniałe światło, fajny kadr i... fatalna jakość... Wielka szkoda. Pozdrawiam.
super, lubie takie klimaty
FAJNE !