Aż żałuję, że tak mało miałam do czynienia z marynistyką, bo ten kadr jest taki przekonujący i zainteresował mnie. Dobrze, że ponton został - kontrast gabarytów jest teraz bardzo dobitny, pozdr
Cabaret - dzięki za adresy, odwiedzę na pewno!
Slas - masz rację co do tła, ale zejść istotnie tam się nie da a zmiana położenia niewiele daje. Jak się zasłoni Tower to pakują się wieżowce, takie jak ten za rufą. Pontonik tam sterczał dosyć długo, cos tam kombinowali. Można by go łatwo zlikwidować w PS, ale niech tam jest. Ot, drobna przeszkadzaczka :)
Wszystkim dziękuję za uwagi, pozdrawiam!
Fajne. Jednak ja bym jeszcze powalczył z ustawieniem się tak, by zapanować nad tłem, bo trochę jest bałaganu. Tower of London powoduje, że część armat jest mniej widoczna, budynki za okrętem tez przeszkadzają. O ile pamiętam niżej (żeby armaty wszystkie były na tle nieba) to się tam nie da zejść, ale można pokombinować maszerując wzdłuż wybrzeża. Jeżeli ten pontonik na dole płynął to również poczekłabym aż przepłynie. Obiekt ciekawy i atrakcyjny do fotografowania.
ciemne chmury sie nadnim zbierają, będzie się działo ;]
No; wreszcie coś dla chłopców -wielbicieli wszelkiego rodzaju krążowników!Rzeczywiście trochę mało marynistyki na plphoto.Fajna fotka!Pozdrawiam
Aż żałuję, że tak mało miałam do czynienia z marynistyką, bo ten kadr jest taki przekonujący i zainteresował mnie. Dobrze, że ponton został - kontrast gabarytów jest teraz bardzo dobitny, pozdr
Pontonik pokazuje proporcje :) Ciekawy temat i bardzo plastycznie przedstawiony :)
Cabaret - dzięki za adresy, odwiedzę na pewno! Slas - masz rację co do tła, ale zejść istotnie tam się nie da a zmiana położenia niewiele daje. Jak się zasłoni Tower to pakują się wieżowce, takie jak ten za rufą. Pontonik tam sterczał dosyć długo, cos tam kombinowali. Można by go łatwo zlikwidować w PS, ale niech tam jest. Ot, drobna przeszkadzaczka :) Wszystkim dziękuję za uwagi, pozdrawiam!
Fajne. Jednak ja bym jeszcze powalczył z ustawieniem się tak, by zapanować nad tłem, bo trochę jest bałaganu. Tower of London powoduje, że część armat jest mniej widoczna, budynki za okrętem tez przeszkadzają. O ile pamiętam niżej (żeby armaty wszystkie były na tle nieba) to się tam nie da zejść, ale można pokombinować maszerując wzdłuż wybrzeża. Jeżeli ten pontonik na dole płynął to również poczekłabym aż przepłynie. Obiekt ciekawy i atrakcyjny do fotografowania.
Niezłe, troszkę podostrzyć by się przydało...
bardzo dobre, pozdrawiam
marynistyka m.in. u userów: adawo piosta pabloo cabs tomaszydlo
Hehe, drobne różnice są! Błyskawica to niszczyciel, Belfast to krążownik o 5x większej wyporności. No i ta artyleria...
heh, wyglada jak orp blyskawica;]
Yes! Tak malo jest marynistyki na plfoto, moze tak drgnie jakies morze?
byłem na nim zrobiłem kilka fotek ale twoja jest extra
Brits....