hehe - powiem ze zdjecie nie jest pozorowane, jeszcze na dodatek, a brinnwilku heh tak to juz jest vide - zreszta wiesz duzo wiecje, ale na 2 dni mozesz sie obrazic :) heheh
Dalteo taki tytuł, bo mi aministrator wukasowal to zdjecie i sie zdenerwowalem, ze jakie dziwne warunki ktos ustala. Nie widze w tym sensu. dzieki crnimo za wyjasnienie, bo ja sie zniechecilem do Plfoto. Na 2 dni ;)
No to ja wyjasnie bo tak samo jestem obeznany z tym zdjeciem jak jego autor: a wiec leci na swietach jakis dziwny tasiemiec (serial) i to sa moje jak i autora ciotki jedna kleczy aby uslyszec to co sie dzieje w serialu, druga w skupieniu oglada tylko obrazki bo i tak nic nie slyszy, poniewaz jest w pokoju dzieciakow, w ktorym przebywa okolo 16 dziecznie krzyczacych dzieci - a no moze tytul tego nie mowi, ale to nie konfesjonal :)
yyyy, nie rozumiem tego zdjecia.
o co tu chodzi? co ta pani robi? czemu ona kleczy tylem o choinki? a czemu tamta druga pani sie nie usmiecha? co to jest to obok telewizora?
brinwill [2003-03-10 20:52:06] : Nie zniechęcaj się! To zdjęcie czekało 2 853 dni, abym je znalazł! :)
Za komuny takie same meble w domu miałem:-)
aha - i wszystko stało sie jasne. dzieki za wyjasnienia.
tak jakos wlasnie, ten tego mialo byc - nie ustawiane
... "pozorowane" ..... :))))
hehe - powiem ze zdjecie nie jest pozorowane, jeszcze na dodatek, a brinnwilku heh tak to juz jest vide - zreszta wiesz duzo wiecje, ale na 2 dni mozesz sie obrazic :) heheh
Dalteo taki tytuł, bo mi aministrator wukasowal to zdjecie i sie zdenerwowalem, ze jakie dziwne warunki ktos ustala. Nie widze w tym sensu. dzieki crnimo za wyjasnienie, bo ja sie zniechecilem do Plfoto. Na 2 dni ;)
No to ja wyjasnie bo tak samo jestem obeznany z tym zdjeciem jak jego autor: a wiec leci na swietach jakis dziwny tasiemiec (serial) i to sa moje jak i autora ciotki jedna kleczy aby uslyszec to co sie dzieje w serialu, druga w skupieniu oglada tylko obrazki bo i tak nic nie slyszy, poniewaz jest w pokoju dzieciakow, w ktorym przebywa okolo 16 dziecznie krzyczacych dzieci - a no moze tytul tego nie mowi, ale to nie konfesjonal :)
moze to chozi o te plame na spódnicy...
skoro nie ma wartosci artystycznej (Twoje slowa...) to jaka jest chumorystyczna? chcialbym sie usmiechnac...
yyyy, nie rozumiem tego zdjecia. o co tu chodzi? co ta pani robi? czemu ona kleczy tylem o choinki? a czemu tamta druga pani sie nie usmiecha? co to jest to obok telewizora?
CZY TU SIE LICZA TYLKO WALORY ARTSTYCZNE? SMUTNE. CZY NIKT NIE BIERZE POD UWAGE, ILE OSOB MOZE TO ZDJECIE ZOBACZYC I ILE MOZE Z NICH USMIECHNAC???