Jako już dziadek przyznam, że bardzo ładne i miłe. Z ta ostrością to przesada, jest tam gdzie trzeba. Swoja drogą Grześ bardzo podobny jest do mamy. Pozdrawiam serdecznie z życzeniami Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku.
mysle sobie, ze ostrosc jest taka sama na czapce jak i na Grzesiu, tylko czapka ma bardziej kontrastowe kolory i stad wrazenie wiekszej ostrosci, fota miekka, nie przeszkadza mi to, podoba sie swiatlo, bardzo sympatyczny fot!!! pozdro Natala :)
Niestety ostrość nie tam gdzie trzeba. Ja dla mnie jest na czapce a nie twarzy (oczy) i przez to zdjecie niestety wydaje się mało ciekawe. Masz spore lepsze fotki (szególnie widzą mi się te z serii Tacierzyństwo , mam nadziję że jak w przyszłości sami z żonką będziemy mieli bobasa to takie same uda mi się zrobić :)
eee, gdzie tam na czapeczce, a w ogole co do ostrosci, zanim doleciałam do aparatu, ten już był w przedpokoju....:( spóźniłam się do takich zdjeć conajmnije o miesiąc:(
swietne :D
niezły harpagan:)
Jako już dziadek przyznam, że bardzo ładne i miłe. Z ta ostrością to przesada, jest tam gdzie trzeba. Swoja drogą Grześ bardzo podobny jest do mamy. Pozdrawiam serdecznie z życzeniami Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku.
REWELACJA!!
ciekawe i miłe...
:) Sympatyczne.
takie o przemijaniu: dorosnie, zobaczy, zabije i nasika.
mysle sobie, ze ostrosc jest taka sama na czapce jak i na Grzesiu, tylko czapka ma bardziej kontrastowe kolory i stad wrazenie wiekszej ostrosci, fota miekka, nie przeszkadza mi to, podoba sie swiatlo, bardzo sympatyczny fot!!! pozdro Natala :)
rzeczywiscie przydalaby sie lepsza ostrosc ale i tak jest mocno klimatyczne:-)
Bardzo fajne :)
Niestety ostrość nie tam gdzie trzeba. Ja dla mnie jest na czapce a nie twarzy (oczy) i przez to zdjecie niestety wydaje się mało ciekawe. Masz spore lepsze fotki (szególnie widzą mi się te z serii Tacierzyństwo , mam nadziję że jak w przyszłości sami z żonką będziemy mieli bobasa to takie same uda mi się zrobić :)
eee, gdzie tam na czapeczce, a w ogole co do ostrosci, zanim doleciałam do aparatu, ten już był w przedpokoju....:( spóźniłam się do takich zdjeć conajmnije o miesiąc:(
przyjemne :-)
a czemu ostrośc na czapeczkę...? Grześ kombinuje zamianę-pieluszkę na papierek t....:))) wesołe
:) Pozdrawiam