Myślę, że stać Cię najwięcej. Nie wiem np. czy to zdjęie wykonałaś zwracając uwagę na to, co widac w lusterkuk, czy samemu lusterku, zauważając atrakcyjność samego motywu odbicia w lustrze,a nie tego, co jest odbijane. Zdjęcie reportażowe - pisze tu o moim odczuciu, ale też nabytym w jakiś sposób - różnic się od innych zdjęć. Ogladamy je, bo inmteresujemy się czymś zentrznym - wiadomościami. Takie zdjęcie dociera do mnie i ja odbieram, jako przekaźnik informacji. Temat takich zdjęć jest z reguły prosty i jednolity. To, co zatrzymuje mnie - ma szanse zatrzymać to szczegół. To jednak daje fotografii reporterskiej coś więcej niż jednolity przekaz. Coś takiego stwarza także odniesienie (atmosfera miejsca, informacja o ubiorze, życiu).
szufladka jakaś musi zawsze być. równie dobrze mogłoby to być "ludzie" i co to zmienia. zawarłam fragment z życia znudzonych ludzi jadących autobusem. tylko tyle, na więcej nie mam ambicji ;)
Między basenem, a domem w trans wpadam czasem, zwłaszcza gdy ikarus do środka spaliną zionie.
Pomysł ciekawy. Zapraszam do siebie, iedyś zrobiłem podobne zdjęcie, choć też nie cieszy się zbytnim powodzeniem, to bardzo go lubię!
hmmmm duze hmm;p mieszane uczucia
Ikarus the best
za "the perfect drug" - nic tu nie ma
...a to Polska właśnie!
najwiecej - na więcej
Myślę, że stać Cię najwięcej. Nie wiem np. czy to zdjęie wykonałaś zwracając uwagę na to, co widac w lusterkuk, czy samemu lusterku, zauważając atrakcyjność samego motywu odbicia w lustrze,a nie tego, co jest odbijane. Zdjęcie reportażowe - pisze tu o moim odczuciu, ale też nabytym w jakiś sposób - różnic się od innych zdjęć. Ogladamy je, bo inmteresujemy się czymś zentrznym - wiadomościami. Takie zdjęcie dociera do mnie i ja odbieram, jako przekaźnik informacji. Temat takich zdjęć jest z reguły prosty i jednolity. To, co zatrzymuje mnie - ma szanse zatrzymać to szczegół. To jednak daje fotografii reporterskiej coś więcej niż jednolity przekaz. Coś takiego stwarza także odniesienie (atmosfera miejsca, informacja o ubiorze, życiu).
szufladka jakaś musi zawsze być. równie dobrze mogłoby to być "ludzie" i co to zmienia. zawarłam fragment z życia znudzonych ludzi jadących autobusem. tylko tyle, na więcej nie mam ambicji ;)
Niestety nie zawarłaś w tym zdjęciu nic, co mógłbym odczytać. Wrzucone do szufladki 'reporterskie' czy znaczy coś?
prawdomówność - to moja dewiza ;) Pozdrawiam.
o i znowu sie spotykamy :D znajomy paweł.....? coś pan kręcisz, panie Maćku ;)
o ! znajomy Pawel, jak zwykle ma w ręku szczecińską gazete "Metro". Trzeba byc nie lada maniakiem by robić zdjęcia w autobusie w lusterku kierowcy ;)
Spróbuj znaleźć w moich starszych zdjęciach z Indii ;-))
Pomysłowe, fajne :) Mam podobne, ale w lusterku rikszarza ;)
sprubój zobaczyc więcej w malutkim lusterku :P
a karolinka tylko hmm i hmmm uhmm - dobre masz komentarze krolku
duzo nie zobaczyłeś
hmm