a ja to widzę inaczej. Aby zostać zakonnicą, trzeba pokonać schody. Czy to z lewej, czy to z prawej strony. Ale jak już jesteś - schodów nie musisz używać - masz z górki, równię pochyłą (patrz część środkowa).
Hej Centur! Wiara jest zdobywaniem... tak samo jak zdobywanie szczytu... wchodzimy jakby po stopniach, schodach... i zawsze przed nami tych stopni jest więcej... są stopnie które pokonaliśmy (strona prawa) ale i te, które będziemy pokonywać (strona lewa) - tak odbieram tę fotkę... a droga wiedzie zawsze pod górę... Pozdrawiam Anna
wybieram środkowe.
zawiłość wyboru dokonanego... bardzo dobre do reflekcji , a zdjęcie właśnie dlatego ciekawe.. pozdrawiam Wesołych świąt!!
nie zawsze takie skladaki dobrze wychodza, ale ten akurat mi sie podoba.
bardzo ciekawie- nietypowo
Ciekawa opowiesc, dobra historia :) Pozdrawiam
nie chodzi o to ze cos tu jest wbrew zasadom.. one sa po to by je lamac ;) ale zestawienie tu moim zdaniem sie nie zgrywa..pzdr
a ja to widzę inaczej. Aby zostać zakonnicą, trzeba pokonać schody. Czy to z lewej, czy to z prawej strony. Ale jak już jesteś - schodów nie musisz używać - masz z górki, równię pochyłą (patrz część środkowa).
Hej Centur! Wiara jest zdobywaniem... tak samo jak zdobywanie szczytu... wchodzimy jakby po stopniach, schodach... i zawsze przed nami tych stopni jest więcej... są stopnie które pokonaliśmy (strona prawa) ale i te, które będziemy pokonywać (strona lewa) - tak odbieram tę fotkę... a droga wiedzie zawsze pod górę... Pozdrawiam Anna
nie rozumiem tego tryptyku ................
niezłe jest:-)
nie nie nie te zestawienie jest totalnie w brew wszystkim zasadom dalczego tak to ni w kij ni w oko?
Hej! Znakomity tryptyk!!! Świetny układ zdjęć. Pozdrawiam Anna
skojarzyło mi się z czarnymi koszulami i marszem na Rzym ;)