Opis zdjęcia
W Chinach zawsze jest więcej rąk do pracy niż pracy, widać to zwłaszcza w marketach i restauracjach. Dwie osoby do otwierania drzwi, cztery dziewczyny stojące za drzwiami i kłaniające się gościom, inna dziewczyna podająca koszyki w markecie, chłopaczek witający ludzi wchodzących do marketu itp. W tym przypadku mamy czterech facetów w płaszczach, którzy pokazują ręką, gdzie należy wjechać na parking. Nawet nie parkują samochodów, ani nie chodzą nigdzie tylko stoją... tak samo jak te pachołki obok. Stoją, stoją, a wiaterek dmuchał tam niemiłosiernie.