bierze się cyfrową idioten kamere wyłącza wszelkie opcje flesza i innych takich i walić jak leci trzymajac ogien tak by oswietlil jak najmocniej i nie spalił namiernie brwi.... w czasie sesji model podpalił się oblewając płonącym denaturatem, nie zakwalifikowalismy sie z tym do nagrody darwina w dziedzinie "okultystyczne fotki" alei tak ubaw jest niezly jak sie gasi plonace ubranie na modelu:)
biedny model ma fajne oczka...kojarzy mi sie z jednym komkisem, tam Satan tez mial takowe rrrrrrrrrrrrrrrrrrrr;>
tiaa... sam pan Lucyfer we własnej osobie ;-)
Uhhh a jednak widze że niedokładnie sie przyjżałem i mrok można było jeszcze zaciemnić bo się ramka odbiła na fullu
bierze się cyfrową idioten kamere wyłącza wszelkie opcje flesza i innych takich i walić jak leci trzymajac ogien tak by oswietlil jak najmocniej i nie spalił namiernie brwi.... w czasie sesji model podpalił się oblewając płonącym denaturatem, nie zakwalifikowalismy sie z tym do nagrody darwina w dziedzinie "okultystyczne fotki" alei tak ubaw jest niezly jak sie gasi plonace ubranie na modelu:)
No to teraz mów jak na spowierdzi: jak przy takim oświetleniu dobiera się ekspozycję???
Ronin - dzięki wielkie:)))
No a jak:))))))) Zamysł miał być na prometeusza;) Ale wyszedł lucipher's rising i niosący płomień oświecenia;)
za chwilę ciag dalszy...chłopcy, czytamy szatańskie wersy. kadr OK.
Ciekawe. Bardzo dobrze skomponowane.
Była prośba o inne fotki z sesji płomienno cienistej:) Zanurzając się w otchłanie nieświadomości ......