jak zwykle 1wsza klasa :-))) może trochę zbyt słabo kontrastowe tło i rybkę widać dobrze TYLKO na FS... no i lewy róg - do podpisu świetne miejsce :-))) @Andju: też mam pyszczaki i MAM rośliny!!! mam nawet ŻWIREK w akwarium :-))) owszem, cztery samce kopią w nim na zmianę (szykują jamy do tarła) i odkopują mi korzenie, ale fajnie się to ogląda... @malawi: kiedyś pisałem o Twoich samcach trewavasse'a - sam mam już teraz pięknie wybarwionego dorosłego osobnika ;-) może kiedyś go pokażę...
już nic nie robią, zajęło mi dobre 2 godziny żeby je wyjąć :(...a jak się znalazły? No kurza stopa gość mi w sklepie sprzedał wraz z roślinkami - nie mam pojęcia jak się uchowały do momentu wrzucenia i jak to się stało, że ich wcześniej nie dopatrzyłem, pewnie były małe jak główki od szpilki. Tak czy inaczej dzięki za powodzonka i życzę tego samego. W końcu rybcie bardzo uspokajają i dodają w izbie uroku :D pzdr. :)
Rozumiem, ryb jest tysiące więc można dobrać sobie do baniaczka co się komu podoba. Ja upodobałem sobie pyszczole i muszlowce, czemu bo podobaja mi sie ich reakcje jak to nazwałeś terytorialne i inne zachowania. Pozdrawiam i życze sukcesów w akfarystyce. Zastanawia mnie tylko co neonki robią z pyszczakami i jak to możliwe że one się tam znalazły ?
No więc po kolei - pyszczaków nie cierpię :D, sam mam kilku przedstawicieli powyższego typu i około 20 innych młotków z rodziny Pyszczy, nie trawię ryb za ich agresje, za silny terytorializm (jest takie słowo? :D), brak tolerancji na inne ryby, wszystkożerność i pazerność (brak żywych roślin) i ciągłe rozmnażanie :D itp. Do drugiego swojego zbiornika kupiłem 40 neonków - piękny widok, stadna ryba, nieagresywna, ładnie się prezentująca w grupie, kupiłem również sporo roślin (wreszcie), w których to nie wiedzieć jak zaległy się małe pyszczaczki...niedawno osiągnęły wielkość paznokcia i już zaczęły podgrywać neonki więc wyobrażasz sobie jak fajnie się wyciąga 5 maluchów takiej wielkości pośród pozostałych 40 równie szybkich i przestraszonych neonków, pośród zasadzonych roślin, korzeni itp. ...nie cierpię i tyle! :D pzdr. :), musiałem to z siebie wyrzucić :D
aaa. a myślałąm że masz jakieś jedno ooogromne :) ja od 4 miesięcy przeprowadziłam moje z 200 do 450 l :-D i się bardzo bardo z tego cieszę, ryby chyba też :))
podziwiam. połączenie dwóch cudownych pasji. jesteś od dziś w ulubionych. zawsze podobały mi się ryby. chodowałem jakiś czas ale niestety musiałe na jakiś czas zawiesic "działalność". ale tylko na jakiś czas. trudny to temat. ryba za szkłem...światło odpowiednie, ostrość, uchwycenie modela...nie bajka. niech ktoś spróbuje i wtedy oceni. technicznie nie jest wybitne, ale...kiedyś może skorzystam z jakiś rad...życzę wielu sukcesów w chodowli. pozdrawiam!
Ładne kolorki
jak zwykle 1wsza klasa :-))) może trochę zbyt słabo kontrastowe tło i rybkę widać dobrze TYLKO na FS... no i lewy róg - do podpisu świetne miejsce :-))) @Andju: też mam pyszczaki i MAM rośliny!!! mam nawet ŻWIREK w akwarium :-))) owszem, cztery samce kopią w nim na zmianę (szykują jamy do tarła) i odkopują mi korzenie, ale fajnie się to ogląda... @malawi: kiedyś pisałem o Twoich samcach trewavasse'a - sam mam już teraz pięknie wybarwionego dorosłego osobnika ;-) może kiedyś go pokażę...
już nic nie robią, zajęło mi dobre 2 godziny żeby je wyjąć :(...a jak się znalazły? No kurza stopa gość mi w sklepie sprzedał wraz z roślinkami - nie mam pojęcia jak się uchowały do momentu wrzucenia i jak to się stało, że ich wcześniej nie dopatrzyłem, pewnie były małe jak główki od szpilki. Tak czy inaczej dzięki za powodzonka i życzę tego samego. W końcu rybcie bardzo uspokajają i dodają w izbie uroku :D pzdr. :)
Rozumiem, ryb jest tysiące więc można dobrać sobie do baniaczka co się komu podoba. Ja upodobałem sobie pyszczole i muszlowce, czemu bo podobaja mi sie ich reakcje jak to nazwałeś terytorialne i inne zachowania. Pozdrawiam i życze sukcesów w akfarystyce. Zastanawia mnie tylko co neonki robią z pyszczakami i jak to możliwe że one się tam znalazły ?
No więc po kolei - pyszczaków nie cierpię :D, sam mam kilku przedstawicieli powyższego typu i około 20 innych młotków z rodziny Pyszczy, nie trawię ryb za ich agresje, za silny terytorializm (jest takie słowo? :D), brak tolerancji na inne ryby, wszystkożerność i pazerność (brak żywych roślin) i ciągłe rozmnażanie :D itp. Do drugiego swojego zbiornika kupiłem 40 neonków - piękny widok, stadna ryba, nieagresywna, ładnie się prezentująca w grupie, kupiłem również sporo roślin (wreszcie), w których to nie wiedzieć jak zaległy się małe pyszczaczki...niedawno osiągnęły wielkość paznokcia i już zaczęły podgrywać neonki więc wyobrażasz sobie jak fajnie się wyciąga 5 maluchów takiej wielkości pośród pozostałych 40 równie szybkich i przestraszonych neonków, pośród zasadzonych roślin, korzeni itp. ...nie cierpię i tyle! :D pzdr. :), musiałem to z siebie wyrzucić :D
o kurczka blada... fajna ryba .. iscie zafajnista :]
Spoko GG jest podane w profilu.
kiedyś jak pozwolisz to chętnie bym pogadała na GG, może byś powiedział jak się robi takie super zdjęcia, mi niestety nie wychodzą ... Pozdrawiam
pyszczak i tyle
aaa. a myślałąm że masz jakieś jedno ooogromne :) ja od 4 miesięcy przeprowadziłam moje z 200 do 450 l :-D i się bardzo bardo z tego cieszę, ryby chyba też :))
podziwiam. połączenie dwóch cudownych pasji. jesteś od dziś w ulubionych. zawsze podobały mi się ryby. chodowałem jakiś czas ale niestety musiałe na jakiś czas zawiesic "działalność". ale tylko na jakiś czas. trudny to temat. ryba za szkłem...światło odpowiednie, ostrość, uchwycenie modela...nie bajka. niech ktoś spróbuje i wtedy oceni. technicznie nie jest wybitne, ale...kiedyś może skorzystam z jakiś rad...życzę wielu sukcesów w chodowli. pozdrawiam!
o Ryba :D... a mozna usmazyc ;)... Swoja droga ciekawy temat... ;)
Teraz mam 240 l. rybki przychodzą i odchodzą staram się mieć co ciekawsze gatunki "jak dlamnie" ciekawsze.
super :) !!! jak duże masz akwarium że tyle aż różnych gatunków pysi masz?? Pozdrawiam malawistę :-D !!!! Malawi jest super !