zmieniam zdanie... moze z dobrym zdjeciem jest tak, ze musimy mu sie przyjrzec, odstawic, podumac, zapomniec i dopiero jeszce raz podejsc?! jest cierpienie, znuzenie, samotnosc... pozdr

fajne masz te zdjecia

fajna fotka, co Cie az tam zagnalo ? ;]

trudne warunki oswietleniowe (ostre slonce), teoretycznie mozna rozjasnic cienie blenda, ale przy takim zdjeciu nie ma na to czasu. Jednoczesnie sa niedoswietlone plany - glowa konia, jak i przeswietlone plany (tlo). Lekki komputerowy retusz moglby tu sporo pomoc. Na plus temat, na minus - twarz kobiety uchwycona w polgrymasie, nie wyraza emocji - to jest moim zdaniem glowny mankament.

Świetnie uchwycone!!! Od strony technicznej - miejscami lekko przepalone.

Powiało siermiężnymi latami 60. Dobre!

Fajne. Trochę jak nie z tej epoki.

dla mnie bomba