do Duch Gór --- O ja cie... chyba byliśmy w tym samym rejonie:) dziękuje....Ale Ghost Dog mnie rozwalił.. no cóż ja tutaj nie widze morza, plaży i budynków:):) pozdrowienia
Do Ghost Dog - wybacz ale lodowiec jest w samym środku zdjęcia! nie jest tak błękitny:) bo jest na nim morena powierzchniowa (skały). Tak dokładniej jest to widok na czoło jęzora lodowca w dolinie Bezingi, a po tym jak o mało co nie straciłam życia wnioskuje że nie jest wyschnieta :):):)
yeah:] tu to samo... jak u Wyczółkowskiego...
zazdroszczę wyprawy:)
Można pozazdrościć wyprawy, ale zdjęcie nie robi wrażenia. Pierwszy plan ciemny a i tak chmury przepalone.
do Duch Gór --- O ja cie... chyba byliśmy w tym samym rejonie:) dziękuje....Ale Ghost Dog mnie rozwalił.. no cóż ja tutaj nie widze morza, plaży i budynków:):) pozdrowienia
Zwracam honor, nie znam się... Znam góry ale lodowiec widziałem tylko na zdjęciach ale w innej formie. Wybacz mi ignorancję. Pozdrawiam i dobranoc.
Do Ghost Dog - wybacz ale lodowiec jest w samym środku zdjęcia! nie jest tak błękitny:) bo jest na nim morena powierzchniowa (skały). Tak dokładniej jest to widok na czoło jęzora lodowca w dolinie Bezingi, a po tym jak o mało co nie straciłam życia wnioskuje że nie jest wyschnieta :):):)
Hmmm... Wybaczcie mi, ale muszę do lekarza... od oczu. Nie mogę wypatrzeć lodowca. Widzę góry, chmury i jakiś potok (chyba wyschnięty).
jakośc słaba...widok imponujący
bardzo fajne foto, brawo