:D grzeczny Kawelin, kiedy sie dowiedzialem ze wroci do b-stoku odrazu bylem entuzjastycznie do tego nastawiony, czyz on nie jest uroczy? drzewa to zeczywiscie fenomen nigdybym sie niespodziewal, zdjecie nawet fajnie wyszlo niepowiem.
wydaje mi sie, że chciałeś upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Ja widze tu dwa zdjęcia: pierwsze to ten piesek, który może być fajnym tematem, drugie natomiast, na którym ja osobiście bym się skupił to ta perspektywa utworzona z drzew parkowych, wygląda fantastycznie.
Ha :)) Też na niego kiedys zapoluję :)) Ale w tym zdjęciu najbardziej podoba mi się aleja z drzew, bo nawet nigdy nie zauważyłam, że ona tak rosną...:))
tej egzekucja mądralo... sam żeś gniot i do tego młot!
Fajne! Jeszcze fajniejsze by bylo czarno biale z czarna winieta do okola. I troche badziej podostrzony pies, reszta lekko nieostra.
zawsze jak parkuję przy parku i idę do Astorii to głaskam pieska....../+/
;))
Nie jest dobrze
:)
paskudny jest bez dwóch zdań, a i tak bialostoczanie go kochają
super tytuł..a pies uroczy..rozbawił mnie
Jedno z Twoich lepszych
jak na moj gust ,wszystkie zdjecia robisz za ciasno,,ale masz fajne oko,chyba w temacie jestes,,,tylko brak odp.kadru...:)))
pies ogrodnika....?
fajnego masz psa. Ale się uśmiałem. Pzdr.
tak se
Czekam na nowe zdjęcia...
niewiadomo czy chciales zrobic zdjęcie psa czy lasu ? dobry podpis :)
a tak wogole to zapraszam do mnie, dawno mnie nie bylo, ale teraz wracam ;)
hehe, fajne zdjecie, ładne kolory i dobry kontrast. podoba mi sie :)
:D grzeczny Kawelin, kiedy sie dowiedzialem ze wroci do b-stoku odrazu bylem entuzjastycznie do tego nastawiony, czyz on nie jest uroczy? drzewa to zeczywiscie fenomen nigdybym sie niespodziewal, zdjecie nawet fajnie wyszlo niepowiem.
wydaje mi sie, że chciałeś upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Ja widze tu dwa zdjęcia: pierwsze to ten piesek, który może być fajnym tematem, drugie natomiast, na którym ja osobiście bym się skupił to ta perspektywa utworzona z drzew parkowych, wygląda fantastycznie.
No spacer napewno ale gdzie ten piesek,pomysl dobry,pzdr
Zanim nie zabrałem się za Kawelina, też nie widziałem jak nasadzone są drzewa wzdłuż alei
Ha :)) Też na niego kiedys zapoluję :)) Ale w tym zdjęciu najbardziej podoba mi się aleja z drzew, bo nawet nigdy nie zauważyłam, że ona tak rosną...:))
Piesek nazywa się Kawelin, modelem był stróż z przedwojennego hotelu Ritz he he he
ale morda:)) tytuł odpowiedni:)
Taak !
Ciebie zobaczył?