Opis zdjęcia
"odholowywanie Gdyni"... albo "Tug of war" (przeciąganie liny / próba sił).. chyba nieprzypadkowo w związku frazeologicznym czy idiomie "tug of war" występuje słowo tug (po angielsku - holownik)... | na zdjęciu pokazano tzw. próbę uciagu na palu (bollard pull) holownika..
Tylko żałuję, że sam mieszkam 600km od morza...
oby takich ludzi bylo wiecej !!! podzielam twoje zdanie i popieram twoja "misje"
dzieki, milo mi.. - i taki jest wlasnie ("shiploverski") moj cel przebywania i "udzielania" sie tutaj - propagowanie, w miare moich mozliwosci - jak jajlepiej technicznie - "wykonawczo", gospodarki morskiej i techniki okretowej, statków, etc. a takze - troche - dokumentacja... / nie mowie tu o moich zdjeciach, ale ogólnie: fotografia dokumentacyjna (czesto zazebiajaca sie z reporterska / prasowa) nie jest wystarczajaco doceniana na plfoto.. zimny, "dokumentacyjny", "suchy" zapis waznych czesci otaczajacej nas rzeczywistosci (np. obiektow techniki) nie jest na plfoto w cenie, nawet, jesli jest znakomicie wykonany.. na plfoto najlepiej sprzedaja sie "metafory" (nierzadko z bardzo PSEUDO-artystycznym zadeciem i posiadajace (czesto - rzekomo posiadajace) jakies "przeslanie") oraz "ladne obrazki" (dla jednych akty, dla innych milutkie kotki czy pieski albo biedronki)...
dobra dokumentacja... jestes jednym z tych plfotowiczow ktorzy nie robia zdjec dla "mas" tylko dla wtajemniczonych w klimat i obeznanych z tematem tacy te zdjecia doceniaja... ktos przypadkowy pomysli - o statek... a ktos obeznany zawiesi oko i popatrzy na szczegoly i meandry pracy w porcie i na statku... prawdziwy z ciebie shiplover
obejrzałem portfolio - super! gratulację, widać hobby :)
mi się wydaje ze GO powinna być większa, bo ciagle poler się narzuca, a poza tym: tak naprawdę to co się dzieje?? ;)
—> Rozumiem. Nie krytykuję tylko się (głośno) zastanawiam. Uczę się :-) W sumie ostry poler chyba by się zbyt narzucał...
miałem do wyboru ujęcia z ostrym pierwszym planem (polerem) lub z holownikiem :)
Niezłe ujęcie. Ładnie się trzyma pachołka. Zastanawiam się tylko, czy lepiej jest z ostrym pierwszym planem, czy wręcz przeciwnie. Fajnie, że jest opis co robi holownik. Wprawdzie to nie „robi” zdjęcia, ale jest bardzo dobrym uzupełnieniem...
w porzo
ladne ujecie !!!