właśnie słucham smoke city, idealnie pasuje do tego zdjęcia. nie niesmiało tylko na PE inaczej traci sens. tz ty jesteś architektem czuje to przez kości.
> polny konik > hihi, ano jest jak mówisz ale tylko w odniesiuniu do jednego elemntu, tzn. ekranu (kadry nie sa w tych proporcjach :D, przyznaje się bez bicia) > khazaild > dzięki, miło :) pozdrawiam
te Twoje historie zaczynają nabierać naprawdę rozpoznawalnego stylu. Fajna kolorystyka, agent zaczyna się ładnie rozmywać jak w Star Treku przy teleportacji :PPP
> the perfect drug > nie ma sprawy :) Dick ma śmieszne nazwisko, trzeba mu przyznać ;) > ErEs2 > hmm, coś w tym jest; gdzieś kiedyś przeczytałam, że kiedy milczymy, jesteśmy jednym, a gdy zaczynamy mówić - robi się nas dwoje...
Dzięki Tereso, ale właśnie mój brak skonkretyzowania przejawił się tak lapidarną opinią. Dzięki również za linka. Zauważyłem jakąś architekturę, a osoby nie rozpoznałem i nie połączyłem imienia z nazwiskiem:)
> the perfect drug > cześć :) ale się nie wysiliłeś z tym 'skonkretyzowaniem' :D co jest na zdjeciu - otóż Dick opowiada o swojej radosnej twórczości, którą możesz zobaczyć też tu: www. architectengroep. com/ dickvangameren [spacje usuń] dobranocka ;)
> Panna w podróży > a tak, pan Holender coraz bardziej się angażował w przemowę ;) dzięki > Lego99 > miło że wpadłeś mimo braku czasu; wykład ciekawy, do tego stopnia że robiłam zdjęcia zdjęciom (slajdom ;) jakby był nudny to bym zasnęła i nici z tego obrazka by były :D > plus minus > hehehh, jam to [nie chwaląc się] poskladała ;) :D pozdrowienia dla was :)
Jestem również z pewnym opóźnieniem, ale tak to jest, jak się pracuje od rana do nocy, a i nocy czasem braknie... Do zaskakiwania to ty jesteś dobra :) Miniserialik, Holender na początku statyczny i skupiony, rozkręca się do samotańca; ciekawy był wykład chyba (albo nudny, jak robiłaś zdjęcia :) Pozdr.
> mooj_ty_bosze > z kotami to się większa akcja szykuje, jak widzę ;) co do tego tutaj: na ostatnim Dick się rozentuzjazmował ale tańczyć jeszcze nie zaczął ;) pozdrawiam :)
i te subtelne paski! ;-) Dajcie znać, jak będziecie wrzucać koty, to ja też wrzucę (tylko muszę coś zrobić). Dick mi się bardzo podoba, zwłaszcza nieostrość i ten harmonijny tryptyk! Na ostatnim, to on chyba tańczy walczyka?
> turdan > rok z kawałkiem i chwilą przerwy w moim wypadku (ale się cieszę że wóciłam ;) co do wpadania do siebie, to odkąd twoje dwa wcielenia się połączyły, mam zabwę w typowanie z której beczki (a raczej nowelki) coś pokażesz następnym razem, hihi :)
:) tak mnie się na refleksje zebrało... ;) to już rok z kawałkiem, jak do siebie wpadamy i... miło było obserwować, jak się to wszystko rozwija... i zawsze jestem ciekawa, co też wymyślisz... :)
witam :) > drumla > cyfra rulez a co :P co 3 koty to nie 1 - na pewno zaczekamy :D > n-n > dziękuję, fajnie że stopniowanie szerokości się podoba :) > betko > hmm, nie wiem, myślałam że to siakaś zwykła ortofotomapa :) > basiak > dziękuję :) pozdrawiam wszystkich
no to rozruszał się w trakcie ;) kaazam > bo TWA w dobrym sensie, to podstawa przy takiej ilości zdjęć... w końcu każdy chce by ktoś jego zdjęcie nie tylko zobaczył... ale i skomentował... takie grono, co to czasem pomarudzi, a czasem pochwali, to jest to :)
ale sama przyznasz ze kotek by sie przydal :P ja poluje na takie...juz nawet za drzwiami wystawilem miseczke z mlekiem i teraz czekam... jakis musi przyjsc a wtedy cale plfoto bedzie moje!!!
> kaazam > ano, bywa :) ale wiesz tak sobie myśle, że tyle dużo lepszych zdjęć tutaj się gubi czasem, więc się bardzo cieszę że (mimo późnej pory i braku sportretowanych zwierzątek ;) parę komentarzy się zdarza :) > neczek > eh, hehehhh :) co racja to racja
t z , bo tak obserwuje ze i nawet ci powiem mnie to w sercu kluje ze jak wrzucasz zdjecia ..to one sie tak powoli rozkrecaja..tzn ze na poczatku malo odslon, malo komentarzy a kotki i pieski maja ich wiecej. Jak sie jednak domysalm masz juz spore grono ludzi regularnie odwiedziajacych twoje folio i nawet cos pod nimi piszacy :) i z reszta b slusznie wiec chcialem byc pierwszy ... w sumei to juz pozno jest. a ja tak lubei noc przed komputerem ,
hehehh, wyścigi jakieś czy co? ;) > kaazam > gratuluje szybkości ;) > can > tylko trochę zostałeś w tyle :D > kaazam > dziękuję za docenienie subtelnej ironii w tytule ;) fajnie że całośc sprawia wrażenie uporzadkowania bo to ważne w takim zestawie serwowanym łącznie i o to mi chodziło właśnie :) dzięki i pozdrawiam
uff, u Ciiebe tez dostrzegam przewrotnosc w tytule, choc rzeczywiscie bardziej subtelna, w tym tryptyku najbardziej podoba mi sie to ze kazda czastka jest innego rozmiaru choc calosc sprawia wrazenie uporzadkowania :) pzdr
to się Dick rozbrickał :)
> hajah > przyznam się że nie bardzo wiem co rozumiesz przez to, że wyglądają na przypadkowe? :)
POMYSŁ NA TAK - ALE WYGLĄDAJĄ NA PRZYPADKOWE
> m64 > heh, będzie ci trochę trudno mnie wyśledzić, bo raczej sporo osób coś tam sobie foci :D a tego wykładu możesz żałować, warto było być :)
i ja miałem być na tym wykładzie, na następnym będę uważnie obserwował kto robi zdjęcia, może wejdę w kadr. tylko się nie przebieraj bo nie poznam.
> m64 > no patrz, ja to w kościach czuje najwyżej pogode ;) smoke city z tego co kojarze, może całkiem pasować :) pozdrawiam
właśnie słucham smoke city, idealnie pasuje do tego zdjęcia. nie niesmiało tylko na PE inaczej traci sens. tz ty jesteś architektem czuje to przez kości.
> human_nature > to się nazywa trafny komentarz ;)
o holender ;)
> zabaa > dzięki, pozdrawiam
ciekawie wyszo! pozdrawiam
> polny konik > hihi, ano jest jak mówisz ale tylko w odniesiuniu do jednego elemntu, tzn. ekranu (kadry nie sa w tych proporcjach :D, przyznaje się bez bicia) > khazaild > dzięki, miło :) pozdrawiam
pomysły widzę dobre u Ciebie :) - ech arch.
Ale przecież to jest doskonały podział: jeden-półtora-dwa. Dlatego właśnie tak harmonijnie wygląda.
> drumla > thx, zapisałam uwagę, rozważę to :)
> Jastki Minimalny > cieszy mnie to bardzo :) co do agenta - mimo rosnącej mobilności, został na sali :D
a tak jeszcze powracając do tych szerokosci, wolalabym jednak choc troche bardziej zblizone do zlotego podzialu
te Twoje historie zaczynają nabierać naprawdę rozpoznawalnego stylu. Fajna kolorystyka, agent zaczyna się ładnie rozmywać jak w Star Treku przy teleportacji :PPP
> the perfect drug > nie ma sprawy :) Dick ma śmieszne nazwisko, trzeba mu przyznać ;) > ErEs2 > hmm, coś w tym jest; gdzieś kiedyś przeczytałam, że kiedy milczymy, jesteśmy jednym, a gdy zaczynamy mówić - robi się nas dwoje...
matrix... ;) lub fazy rozdwojenia jaźni ;) pzdr
Dzięki Tereso, ale właśnie mój brak skonkretyzowania przejawił się tak lapidarną opinią. Dzięki również za linka. Zauważyłem jakąś architekturę, a osoby nie rozpoznałem i nie połączyłem imienia z nazwiskiem:)
> the perfect drug > cześć :) ale się nie wysiliłeś z tym 'skonkretyzowaniem' :D co jest na zdjeciu - otóż Dick opowiada o swojej radosnej twórczości, którą możesz zobaczyć też tu: www. architectengroep. com/ dickvangameren [spacje usuń] dobranocka ;)
Witaj. Nadszedł przerywnik:) Nie jest moje wrażenie tym razem skonkretyzowane. Interesuje mnie natomiast to, co jest na zdjęciu wyświetlane.
> Panna w podróży > a tak, pan Holender coraz bardziej się angażował w przemowę ;) dzięki > Lego99 > miło że wpadłeś mimo braku czasu; wykład ciekawy, do tego stopnia że robiłam zdjęcia zdjęciom (slajdom ;) jakby był nudny to bym zasnęła i nici z tego obrazka by były :D > plus minus > hehehh, jam to [nie chwaląc się] poskladała ;) :D pozdrowienia dla was :)
slajdomówna opowiastka .. fajnie się poskładało :)
Jestem również z pewnym opóźnieniem, ale tak to jest, jak się pracuje od rana do nocy, a i nocy czasem braknie... Do zaskakiwania to ty jesteś dobra :) Miniserialik, Holender na początku statyczny i skupiony, rozkręca się do samotańca; ciekawy był wykład chyba (albo nudny, jak robiłaś zdjęcia :) Pozdr.
coś Dick się rozkręcił podczas wykładu :) fajne te Twoje krótkie formy
> mooj_ty_bosze > z kotami to się większa akcja szykuje, jak widzę ;) co do tego tutaj: na ostatnim Dick się rozentuzjazmował ale tańczyć jeszcze nie zaczął ;) pozdrawiam :)
i te subtelne paski! ;-) Dajcie znać, jak będziecie wrzucać koty, to ja też wrzucę (tylko muszę coś zrobić). Dick mi się bardzo podoba, zwłaszcza nieostrość i ten harmonijny tryptyk! Na ostatnim, to on chyba tańczy walczyka?
> turdan > rok z kawałkiem i chwilą przerwy w moim wypadku (ale się cieszę że wóciłam ;) co do wpadania do siebie, to odkąd twoje dwa wcielenia się połączyły, mam zabwę w typowanie z której beczki (a raczej nowelki) coś pokażesz następnym razem, hihi :)
:) tak mnie się na refleksje zebrało... ;) to już rok z kawałkiem, jak do siebie wpadamy i... miło było obserwować, jak się to wszystko rozwija... i zawsze jestem ciekawa, co też wymyślisz... :)
> turdan > rozruszał ale wycofał w strefę cienia ;) miło widzieć :)
witam :) > drumla > cyfra rulez a co :P co 3 koty to nie 1 - na pewno zaczekamy :D > n-n > dziękuję, fajnie że stopniowanie szerokości się podoba :) > betko > hmm, nie wiem, myślałam że to siakaś zwykła ortofotomapa :) > basiak > dziękuję :) pozdrawiam wszystkich
no to rozruszał się w trakcie ;) kaazam > bo TWA w dobrym sensie, to podstawa przy takiej ilości zdjęć... w końcu każdy chce by ktoś jego zdjęcie nie tylko zobaczył... ale i skomentował... takie grono, co to czasem pomarudzi, a czasem pochwali, to jest to :)
zdobywanie przestrzeni :) fajne
siakaś fotogrametria? :)
Bardzo dobry pomysł z tym, żeby każda część była szersza. Jak nie przepadam za składakami, tak ten jest fajny i z pomysłem :) n.
ach jak bardzo cyfrowe! ale i tak jest fajnie, bo nastrojowe, syskie tsy!!! lol, poczekajcie na mnie, niedlugo tez bede miec kota!!!
> kaazam > ćśśśś, powiem ci w sekrecie że mam pare kocich portretów w szufladzie (model wypożyczony od rodziny) ale trzymam na specjalną okazję :D :P
ale sama przyznasz ze kotek by sie przydal :P ja poluje na takie...juz nawet za drzwiami wystawilem miseczke z mlekiem i teraz czekam... jakis musi przyjsc a wtedy cale plfoto bedzie moje!!!
> kaazam > ano, bywa :) ale wiesz tak sobie myśle, że tyle dużo lepszych zdjęć tutaj się gubi czasem, więc się bardzo cieszę że (mimo późnej pory i braku sportretowanych zwierzątek ;) parę komentarzy się zdarza :) > neczek > eh, hehehhh :) co racja to racja
fotoplastikon pradziadkiem filmu .. zawsze śmieszył dziateczki swe :)
t z , bo tak obserwuje ze i nawet ci powiem mnie to w sercu kluje ze jak wrzucasz zdjecia ..to one sie tak powoli rozkrecaja..tzn ze na poczatku malo odslon, malo komentarzy a kotki i pieski maja ich wiecej. Jak sie jednak domysalm masz juz spore grono ludzi regularnie odwiedziajacych twoje folio i nawet cos pod nimi piszacy :) i z reszta b slusznie wiec chcialem byc pierwszy ... w sumei to juz pozno jest. a ja tak lubei noc przed komputerem ,
hehehh, wyścigi jakieś czy co? ;) > kaazam > gratuluje szybkości ;) > can > tylko trochę zostałeś w tyle :D > kaazam > dziękuję za docenienie subtelnej ironii w tytule ;) fajnie że całośc sprawia wrażenie uporzadkowania bo to ważne w takim zestawie serwowanym łącznie i o to mi chodziło właśnie :) dzięki i pozdrawiam
uff, u Ciiebe tez dostrzegam przewrotnosc w tytule, choc rzeczywiscie bardziej subtelna, w tym tryptyku najbardziej podoba mi sie to ze kazda czastka jest innego rozmiaru choc calosc sprawia wrazenie uporzadkowania :) pzdr
a ja jestem drugi, i chociaz sie nie znamy :P to juz widzialem miniature i wiedzialem, ze twoje :P w koncu kaazam to moj ziom LOL pzdr
chce byc pierwszy a pozniej zastanowie sie nad komentem