Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Minolta Dynax 5 -zrobione wczesnym rankiem, II dzien świąt, wszyscy obżarci śpią a ja się szwendam i takie chaszcze widzę... dodam ze było -19 C ...;-))
maresta: dzieki za uznanie.. :-) a cofnąć sie nie mogłam bo by mi sie kupa jakiegos gruzu w kadr załapała :-( niestety rzeczywistość troche mniej "bajkowa" była.. :-( pozdrawiam.
czacha: jak rzeczywiscie taki "suchar" z ciebie to mam nadzieje ze moze kiedys powedrujemy po podlaskich lasach razem ;-) znam takie jednego "twardego" - ale on jest jeszcze ZA TWARDY dla mnie bo przy nawet - 20C wedruje 3 dni po lasach, ludzi nie widzi.. tylko wilki czasem i śpi pod drzewem..;-) dziś właśnie wyruszył na taką wyprawe..;-) może kiedyś pokaże JEGO zdjęcia, bo on niestety nie ma dostępu ani do komoutera ani do sieci..
czacha: co??!?!? 5 godzin??!?? szczerze mówiąc to ja nie nie wiem jak ty to przeżyłeś! a Twoje portfolio obejrzałam i składam wyrazy uznania.. :-) żadnego miejsca niestety nie rozpoznałam ale za to klimaty podlaskie jak najbardziej.. dla białostoczan dodam że zdjęcie zostało zrobione na mało interesującyjm kawałku pola pomiędzy os. Pieczurki a Zaściankami... (dobrze ze sie śmieci jakie tam się walają nie załapały się w kadr ..) pozdrawiam
autorko, nie bylas sama.. ja sie szwedalem 5 godzinek, ale w przeddzien wigilii ;-))) zapraszam do portfolio... moze jakies znajome zakamarki odnajdziesz na fotkach :-))))
J ja takie lubię:-) Pozdrowienia
;-))) no i roczek minął.. już zaponiałam o tej fotce nawet.. , dzięki.. ;-)
wlasnie takie fotki luubie, jest klimacij i kolorki i klimacik
fajne szkode ze malo widac szczegoly, ale jest ciekawe
Krzaczorek w prawe punkty mocne,bo stoi tak ni w te,ni wewte,i wzrok mi wylata poza kadr,i cacy.
maresta: dzieki za uznanie.. :-) a cofnąć sie nie mogłam bo by mi sie kupa jakiegos gruzu w kadr załapała :-( niestety rzeczywistość troche mniej "bajkowa" była.. :-( pozdrawiam.
czacha: jak rzeczywiscie taki "suchar" z ciebie to mam nadzieje ze moze kiedys powedrujemy po podlaskich lasach razem ;-) znam takie jednego "twardego" - ale on jest jeszcze ZA TWARDY dla mnie bo przy nawet - 20C wedruje 3 dni po lasach, ludzi nie widzi.. tylko wilki czasem i śpi pod drzewem..;-) dziś właśnie wyruszył na taką wyprawe..;-) może kiedyś pokaże JEGO zdjęcia, bo on niestety nie ma dostępu ani do komoutera ani do sieci..
kto śpi, niech śpi a kto nie ....... :))
b. ładne [ i postępy widać :) nie dało się trochę cofnąć? ] - pozdr:)
Ewa, bo ja twardy jestem .. jak suchy chleb ;-))))) Fajne kolorki.. bajkowe troche :-))
czacha: co??!?!? 5 godzin??!?? szczerze mówiąc to ja nie nie wiem jak ty to przeżyłeś! a Twoje portfolio obejrzałam i składam wyrazy uznania.. :-) żadnego miejsca niestety nie rozpoznałam ale za to klimaty podlaskie jak najbardziej.. dla białostoczan dodam że zdjęcie zostało zrobione na mało interesującyjm kawałku pola pomiędzy os. Pieczurki a Zaściankami... (dobrze ze sie śmieci jakie tam się walają nie załapały się w kadr ..) pozdrawiam
autorko, nie bylas sama.. ja sie szwedalem 5 godzinek, ale w przeddzien wigilii ;-))) zapraszam do portfolio... moze jakies znajome zakamarki odnajdziesz na fotkach :-))))
daj spokój...! od tego mrozu odechciało mi się zdjęć i wszystkiego..;-)) ... nie mogłam równo nawet aparatu utrzymać tak ręce drżały....;-))
kiedyś walczyłem z takim mrozem i palcem :) fajnie sie cyka w taka pogodę. podoba mi sie a niebo naj
dzięki Saaraa.. miód na uszy.. tego mi trzeba było.. ;-)
bardzo ladny krojobraz... sliczne niebo:)