Wręcz przeciwnie! Przekroczywszy masę krytyczną wrażliwości zainicjowalibysmy rakcję łańcuchową Piękna, Dobra, Wiary, Nadziei i Miłości o skutkach trudnych do przewidzenia, po której w Krakowie mógł kamień na kamieniu się nie ostać. Dlatego następne spotkanie na wszelki wypadek proponuję odbyć na Pustyni Błędowskiej (zaopatrzywszy się uprzednio w płyny, by zapobiec odwodnieniu)
Potwierdzam: jezdem samą wrażliwością wręcz, a delikatność uczuć posiadam z miśnieńskiej porcelany... I każdy, kto to bedzie kwestionował, dostanie w ryja. Żeby nie było.
To nawet dobrze, że mię nie było, bo Kraków jak wiadomo jest miastem kultury, a kultura osobista to mój drugi - jakże trafny przydomek. Czyłbym się tedy mocno skrępowany nieodpowiedzialnym zachowaniem towarzystwa.
A zrobilim se jeszcze ze dwa prywatne wykopy archeologiczne z drugiej strony sukiennic, ale Straż Miejska nas pogoniła na etapie zrywania płyt brukowych, bo myśleli, że dalim się ponieść patriotycznem uniesieniom związanym z Narodowem Świętem i budujem jakąś barykadę. Ponadto Ance barbakan się nie komponował w kadrze, więc go przenieślim parę metrów w lewo. Splantowanych zostało tysz kilka latarń ulicznych, bo psuły księżycowe swiatło nad Wawelem i zasłaniały katedrę. Eeee, takie tam nudziarstwa...
10
Dobry bo Brytyjski
Dobry skubańczyk!
ha, ha :) no tak. Pzdr.
■ 'wyczesany kot' - podoba misie to okreslenie.. takie wieloznaczne...
zabrzmiało obraźliwie. To dobrze wyczesany kot. O sierści luzem ni ma mowy.
■ (obrobka zaleglosci) siersc w powietrzu powinna byc, doszopowalbys ;-)
Świetne jest
świetne!
DObre .. dobre ..racja Anko :)
ble, ble...:P
JESZCZE nie, Michale. Zdezorganizowany cóś jezdem dycht. Ale jak sie wezme to zrobie.
Piotrze, nie wiedziałem o Twojej pasji wykopów. Masz może portfolio w sieci?
Wrażliwość to wrażliwość, logistyka to logistyka :)
Nie wspominając o płynach :)))
:) zainicjowaliśmy...z tą Pustynią dobry pomysł :)
Wręcz przeciwnie! Przekroczywszy masę krytyczną wrażliwości zainicjowalibysmy rakcję łańcuchową Piękna, Dobra, Wiary, Nadziei i Miłości o skutkach trudnych do przewidzenia, po której w Krakowie mógł kamień na kamieniu się nie ostać. Dlatego następne spotkanie na wszelki wypadek proponuję odbyć na Pustyni Błędowskiej (zaopatrzywszy się uprzednio w płyny, by zapobiec odwodnieniu)
Tak dużo wrażliwości w jednym miejscu... O mało co nie została przekroczona masa krytyczna. A wtedy, siedzielibyśmy w wykopie becząc i zawodząc.
Potwierdzam: jezdem samą wrażliwością wręcz, a delikatność uczuć posiadam z miśnieńskiej porcelany... I każdy, kto to bedzie kwestionował, dostanie w ryja. Żeby nie było.
Vigusiu - potwierdzam,że "na żywo" Piotr.B. posiada wysoką kulturę osobistą i niezwykłą wrażliwość na piękno :))) (dużo większą, niż wirtualną :)
My to robilim bardzo kulturalnie, a kierowały nami nie żadne niskie pobudki jeno pasja poznawcza (wykopy) i ogromna wrażliwość na piekno.
To nawet dobrze, że mię nie było, bo Kraków jak wiadomo jest miastem kultury, a kultura osobista to mój drugi - jakże trafny przydomek. Czyłbym się tedy mocno skrępowany nieodpowiedzialnym zachowaniem towarzystwa.
:) tak było...
A zrobilim se jeszcze ze dwa prywatne wykopy archeologiczne z drugiej strony sukiennic, ale Straż Miejska nas pogoniła na etapie zrywania płyt brukowych, bo myśleli, że dalim się ponieść patriotycznem uniesieniom związanym z Narodowem Świętem i budujem jakąś barykadę. Ponadto Ance barbakan się nie komponował w kadrze, więc go przenieślim parę metrów w lewo. Splantowanych zostało tysz kilka latarń ulicznych, bo psuły księżycowe swiatło nad Wawelem i zasłaniały katedrę. Eeee, takie tam nudziarstwa...
dziedzictwa
edukowaliśmy sie z dziecictwa kulturowego prastarego grodu Krakowa :)
Po co? To ciekaw jestem, co Wyśta tam robili...
ale spojrzenie!!super.pozd.
o Michał się zna.. :)) po co ta konwersacja...? :))
jak mogłeś kotu przez nos kadrem?
nie musisz konwersować... wystarczy, jak pomruczysz ;)
trochę tak. Wiem, ze inni nie mogą się powstrzymać od drapania mnie za uchem, a to nie sprzyja konwersacji...
...mhm...:)) to dlatego nie chciałes się z nami spotkać ? :))
Nie. Ale mam podobne uszy :)
A dlaczego tylko pół kota !!?? :), ale ma wzrok...ty też masz taki wzrok ?:)
wybitne zdjecie polowy kota, i niestety dosyc kiepsko obrobione. nie rozumiem. ale mam prawo - chyba sie nie znam. paranoja
....uch
daję wybitne djęciu kota... to wiele znaczy.. :]
genialne! zdjecie majace cos do powiedzenia! ++++++++
sierść jest miła
Rewelacja. Świetnie uchwycona kocia natura.
i ain't takin no s#!t. not from anybody. (Iggy Pop, Avenue B)
puszek okruszek ... ;D softiq ... jestem na TAK
:)
♥ bardzo dobre zdjęcie -łądny kadr no i ten wzrok.... ;]
ten wzrok potrafi zabić :D wycinanke za bardzo widać
swietne bardzo sie podoba
ciekawy kadr...chyba
o żesz Ty, ale ma wzrok, gdyby mógł zabijać parę osób już by nie zyło
zjedzona :)
fajny mruk :) jak dla mnie to zdjecie ciekawe
mruczek :)
półkotaacotam ! :)
■ a pani gdzie?