do fionn: ale wiez mi ze takie pomylki sie czesto zdazaja, jak mowie ludzia ze to hovawartem to sie pukaja w glowy i pytaj co to za rasa. a to takie kochane przylepy. wlasie do mnie przyszedl na glaskanie :) bo beagele juz spia :)
http://www.hovawart.pl/
swoją drogą nie mam pojęcia jak można taką śliczną mordę z retriwerem pomylić.. przecież tu widać inteligencję,a retri to takie..ciapy głupie... chociaż słodkie może i są...
a on taki jasny jest :) śliczny. ja znam maść czarną,podpalaną na złoto. taki jest debeściak :) z niecierpliwością czekam na zdjęcia Borysa w kolorze :)
do Skłodowska: naprawde rewalacyjne zdjecia. Moj dziadzius mial kiedys domowe prwatne labolatorium. chcialem sie tez nauczyc robic od niego zdjecia ale, nie zdazylem. sam posiadam kiepski aparat cyfrowy i tak sobie czasem pstrykam.
Do fionn: zapraszam do mojej ,,galeri,, (smiesznie to brzmi:moja galeria) i jest zdjecie Hovawart
pt: borys fak faktem sam twaz (morda) ale wprzyszlosci ma byc wiecej :) . Hovawart nie jest naszczescie szkodnikiem ( jest duzy wiec jakby mial zaczac szkodzic to by sie dzialo...) jest tez czesto mylony z GOLDEN RETRIEVER ale mozna je odroznic.
nie poprostu nieutrwaliłam dobrze odbitki i z czasem siarka zrobiła takie wzory ..........i zeskanowałam to.Ja wszystko robie ręcznie nawet negatywy sama wywołuje zadnych efektów w ps .Pozdrawiam i dziekuje za komentarz :).
dogi z tego co wiem trudne dla poczatkujących,są dość... niezależne. trzeba do nich silnej ręki. Hovawart to jeden z moich ulubionych psów,chociaż na żywo tylko jednego widzialąm w polsce.Ale chyba 10 lat temu,dziecięciem będąc, kupilam sobie album o psach i strony z hovawartem i pointerem są najbardziej wytarte :) więc nawet jeśli byłyby szkodnikami,wybaczylabym ;) a tymczasem mam owczarka i codziennie przekonuję się,że ta rasa nie ma sobie równych :) więc psy innewj rasy..tylko jak będę miałą wielką posiadlośc-jako towarzyszące owczarkom ;)
zgadza sie: rowey i wszystko co sie rusza w lesie trzeba ganiac (według prawo Beagla) :)
pozatym jak cos ciekawie pachnie trzeba to koniecznie sprawdzic...
Hovawart zdecydowanie nadaje sie dla poczatkujacych hodowców (uwielbia dzieci i istnieje prawie zerowe prawdopodobienstwo ze zrobi krzywde dziecki. Do mie nieraz przyjezdza mala dziewczynka z rodzicami i wlada mu raczke do buzi ciagnie za uszy klepie po glowie jak to male dzieci i Hovawart nic nie robi tylko jak sie zmeczy, znodzi lub zaboli odchodzi od niej) co prawda szczerzonego pan Bog szczerze i lepie zawsze by przy takich zabawach bo to tylko pies i czasem chce sie obronic (dlatego pewnie jest tyle pogryzien pozostawionych dziec z psem)
Co do Beagle wydaje mi sie ze trzeba miec juz wczesniej jakis kontakt z psami bo potrafi sie obrazic a nawet delikatne ugryzc jak bedzie cos po nie jego mysli a bedze zarazem w polaczeniu hodowca-piec strona dominujaca (jezeli sie wychowuje od malego z malymi dziecmi to tez nie powinno byc problemow)
doga niemieckiego nigdy nie mialem, ani tez nie znam osoby ktora by miala, wiec nie moge nic na temat tego pas napisac
nie ma problemu mozesz pytac. polecam Hovawarta super inteligentyny pies tylko duzy (w zaleznosci jak masz duze to mieszkanie 3 pokojowe) bo szkoda by sie meczył.
http://www.psiaki.pl/rasy/rasa_info.php?ID=360 tylko te zdjecie kiepskie na tej stronie sa o wiele ladniejsze
jak wszczepisz mu pod skore nadajnik to pewnie mozna GPS-em. Mi jeszcze nie uciekl, ale ostrzegano mnie przed taka mozliwoscia (znam osobe ktora pojechala w gory na wczasy z psem i pies pobiegl za motorynka 2km i trzeba bylo go w sasiedniej wiosce szukac) W wawie kosztuje
od 1700zl w gore w zaleznosci jakich mial rodziców. W inich częsciach Polski sa ceny nizsze i jezeli jestes z wa-wy to trzeba zkalkulowac czy sie oplaca jechac (chodz z drogiej strony tak bo powoli psy staja sie za bardzo w wawie wymieszane (chdzi tu o krew) )
http://www.psiaki.pl/rasy/rasa_info.php?ID=43 - beagel opis w tabelce ale pokrywa sie z prawda
ciekawe... z kotem pewnie w takim razie może nie zechcieć dobrze żyć... Kanapa to póki co jedyny prócz regału i szafki tv mebel w moim mieszkanku w stołowym pokoju, więc trochę byłoby szkoda... coś podobnego o labradorze słyszałem, ba! nawet widziałem efekt, pogryziona na środku tapicerka... No nic, jakby co, pozwól że będę się do Ciebie zwracał z pytaniami, ok?
w praktyce mieszkam w domu jednorodzinym pod warszawa i mam jeszcze Hovawarta i spora czesc spedzaja razem na dwozu (normalnie mieszkaja w domu) nie niszcza bo ich starszy (pies) pilnyje ;) ale znam czlowieka ktoremu beageli zjadly kanape jak pojechal na zakupy.
widziałem już tamte :-) dwa szczeniaki-psotniki urocze!! A orientujesz sie ile kosztuje i jak drogi jest potem w utrzymaniu? Zainteresowało mnie też to, że jak podejmie trop to potrafi uciec... GPS-em go potem namierzasz? ;))
do aKySZ: Sa to nieduze psy do wysokosci kolan (dorosłe) trzeba pilnowac bys sie nie spasly bo lubia, potrzebuja duzo ruchu, potrafia na spacerze gdy podejma trop uciec, potrafia zjesc kanape gdy sa same w domu, pozatym sa urocze i w pozytywny sposob zwariowane. znam kilka osob ktore maja je w bloku (sporo beageli jest na ursynowie a wlasciwie kabaty w warszawie) i ludze sa z nich zadowoleni. Ja bedziesz dobrze sie nim zajmowal i bedzie mial szkolenie to nie powino byc problemów aczkolwiek nie obiecuje. Pozatym sa tak urocze ze odrazu sie im wszystko wybacza
Zapraszam do reszty moich zdiec są jeszcze narazie 2 zdjecia beageli (docelowo ma byc wiecej)
ooo, beagel... Czy mógłbyś mi trochę opisać je? Czy nadają się np. do mieszkania w bloku (3 pokojowe), czy nie niszczą zbytnio wnętrza ;-), czy można je zostawić na 8 godzin (praca)... ??
mniej bym się dziwiła,gdyby te ciemne mylono np z gordon seterami... chociaz pewnie mylą ;)
do fionn: ale wiez mi ze takie pomylki sie czesto zdazaja, jak mowie ludzia ze to hovawartem to sie pukaja w glowy i pytaj co to za rasa. a to takie kochane przylepy. wlasie do mnie przyszedl na glaskanie :) bo beagele juz spia :) http://www.hovawart.pl/
upss, zdublował się koments, sorki!
dzięki za ciekawego linka!!
swoją drogą nie mam pojęcia jak można taką śliczną mordę z retriwerem pomylić.. przecież tu widać inteligencję,a retri to takie..ciapy głupie... chociaż słodkie może i są...
a on taki jasny jest :) śliczny. ja znam maść czarną,podpalaną na złoto. taki jest debeściak :) z niecierpliwością czekam na zdjęcia Borysa w kolorze :)
do Skłodowska: naprawde rewalacyjne zdjecia. Moj dziadzius mial kiedys domowe prwatne labolatorium. chcialem sie tez nauczyc robic od niego zdjecia ale, nie zdazylem. sam posiadam kiepski aparat cyfrowy i tak sobie czasem pstrykam.
Do fionn: zapraszam do mojej ,,galeri,, (smiesznie to brzmi:moja galeria) i jest zdjecie Hovawart pt: borys fak faktem sam twaz (morda) ale wprzyszlosci ma byc wiecej :) . Hovawart nie jest naszczescie szkodnikiem ( jest duzy wiec jakby mial zaczac szkodzic to by sie dzialo...) jest tez czesto mylony z GOLDEN RETRIEVER ale mozna je odroznic.
nie poprostu nieutrwaliłam dobrze odbitki i z czasem siarka zrobiła takie wzory ..........i zeskanowałam to.Ja wszystko robie ręcznie nawet negatywy sama wywołuje zadnych efektów w ps .Pozdrawiam i dziekuje za komentarz :).
dogi z tego co wiem trudne dla poczatkujących,są dość... niezależne. trzeba do nich silnej ręki. Hovawart to jeden z moich ulubionych psów,chociaż na żywo tylko jednego widzialąm w polsce.Ale chyba 10 lat temu,dziecięciem będąc, kupilam sobie album o psach i strony z hovawartem i pointerem są najbardziej wytarte :) więc nawet jeśli byłyby szkodnikami,wybaczylabym ;) a tymczasem mam owczarka i codziennie przekonuję się,że ta rasa nie ma sobie równych :) więc psy innewj rasy..tylko jak będę miałą wielką posiadlośc-jako towarzyszące owczarkom ;)
do Skłodowska: A zdjecie faceta rodem z dzikiego zachodu jest rewelacyjne... jak osiagnejas ten efekt??? filtr na aparat, program???
Do Skłodowska: robisz naprawde swietne zdjecia (sam bym chcial tak umiec) i proponuje bys zamiescila zdjecie swojego Beagla chetnie ocenie
;)
zgadza sie: rowey i wszystko co sie rusza w lesie trzeba ganiac (według prawo Beagla) :) pozatym jak cos ciekawie pachnie trzeba to koniecznie sprawdzic...
A no bigle uciekinierzy musze ją pilnowac bo za rowerami biega i za sarnami w lesie .
Hovawart zdecydowanie nadaje sie dla poczatkujacych hodowców (uwielbia dzieci i istnieje prawie zerowe prawdopodobienstwo ze zrobi krzywde dziecki. Do mie nieraz przyjezdza mala dziewczynka z rodzicami i wlada mu raczke do buzi ciagnie za uszy klepie po glowie jak to male dzieci i Hovawart nic nie robi tylko jak sie zmeczy, znodzi lub zaboli odchodzi od niej) co prawda szczerzonego pan Bog szczerze i lepie zawsze by przy takich zabawach bo to tylko pies i czasem chce sie obronic (dlatego pewnie jest tyle pogryzien pozostawionych dziec z psem) Co do Beagle wydaje mi sie ze trzeba miec juz wczesniej jakis kontakt z psami bo potrafi sie obrazic a nawet delikatne ugryzc jak bedzie cos po nie jego mysli a bedze zarazem w polaczeniu hodowca-piec strona dominujaca (jezeli sie wychowuje od malego z malymi dziecmi to tez nie powinno byc problemow) doga niemieckiego nigdy nie mialem, ani tez nie znam osoby ktora by miala, wiec nie moge nic na temat tego pas napisac
dzięki za ciekawego linka!!
przeczytałem w książce,i że Hovawart nadaje się dla początkujących... Beagle zresztą też. Z dogami niemieckimi goorzej :|
duży nie duży, zastanawiamy się też nad dogiem niemieckim, ten to dopiero jest sporych rozmiarów ;)
Z Wrocławia, cena niezła, a ile lat żyją beagle?
nie ma problemu mozesz pytac. polecam Hovawarta super inteligentyny pies tylko duzy (w zaleznosci jak masz duze to mieszkanie 3 pokojowe) bo szkoda by sie meczył. http://www.psiaki.pl/rasy/rasa_info.php?ID=360 tylko te zdjecie kiepskie na tej stronie sa o wiele ladniejsze
jak wszczepisz mu pod skore nadajnik to pewnie mozna GPS-em. Mi jeszcze nie uciekl, ale ostrzegano mnie przed taka mozliwoscia (znam osobe ktora pojechala w gory na wczasy z psem i pies pobiegl za motorynka 2km i trzeba bylo go w sasiedniej wiosce szukac) W wawie kosztuje od 1700zl w gore w zaleznosci jakich mial rodziców. W inich częsciach Polski sa ceny nizsze i jezeli jestes z wa-wy to trzeba zkalkulowac czy sie oplaca jechac (chodz z drogiej strony tak bo powoli psy staja sie za bardzo w wawie wymieszane (chdzi tu o krew) ) http://www.psiaki.pl/rasy/rasa_info.php?ID=43 - beagel opis w tabelce ale pokrywa sie z prawda
ciekawe... z kotem pewnie w takim razie może nie zechcieć dobrze żyć... Kanapa to póki co jedyny prócz regału i szafki tv mebel w moim mieszkanku w stołowym pokoju, więc trochę byłoby szkoda... coś podobnego o labradorze słyszałem, ba! nawet widziałem efekt, pogryziona na środku tapicerka... No nic, jakby co, pozwól że będę się do Ciebie zwracał z pytaniami, ok?
w praktyce mieszkam w domu jednorodzinym pod warszawa i mam jeszcze Hovawarta i spora czesc spedzaja razem na dwozu (normalnie mieszkaja w domu) nie niszcza bo ich starszy (pies) pilnyje ;) ale znam czlowieka ktoremu beageli zjadly kanape jak pojechal na zakupy.
widziałem już tamte :-) dwa szczeniaki-psotniki urocze!! A orientujesz sie ile kosztuje i jak drogi jest potem w utrzymaniu? Zainteresowało mnie też to, że jak podejmie trop to potrafi uciec... GPS-em go potem namierzasz? ;))
niby w książce coś tam wycztyałem, ale jestem ciekaw Twojej opinii, co praktyk to praktyk ;)
do aKySZ: Sa to nieduze psy do wysokosci kolan (dorosłe) trzeba pilnowac bys sie nie spasly bo lubia, potrzebuja duzo ruchu, potrafia na spacerze gdy podejma trop uciec, potrafia zjesc kanape gdy sa same w domu, pozatym sa urocze i w pozytywny sposob zwariowane. znam kilka osob ktore maja je w bloku (sporo beageli jest na ursynowie a wlasciwie kabaty w warszawie) i ludze sa z nich zadowoleni. Ja bedziesz dobrze sie nim zajmowal i bedzie mial szkolenie to nie powino byc problemów aczkolwiek nie obiecuje. Pozatym sa tak urocze ze odrazu sie im wszystko wybacza Zapraszam do reszty moich zdiec są jeszcze narazie 2 zdjecia beageli (docelowo ma byc wiecej)
do aKySZ: tak to taka rasa - pies mysliwski niezle stukniety pozatym szkodnik domowy
ooo, beagel... Czy mógłbyś mi trochę opisać je? Czy nadają się np. do mieszkania w bloku (3 pokojowe), czy nie niszczą zbytnio wnętrza ;-), czy można je zostawić na 8 godzin (praca)... ??
biegel czy jakoś tak - czy to ta rasa?
do Skłodowska: to zapraszm do mojch innych zdjec sa jeszcze dwa zdjecia z beaglami
świetne zdjęcie, ładnie na tym niebieskim kocu wyszło
mokra pływała? tez mam beagle
pies, ech :)