Jestem podobnego zdania jak Jan Krzysztof i podoba mi się ta gra światła i cienia na twarzy dziecka, pasuje mi do tytułu i tworzy ciekawy klimat, taki chochlik, jakby ktoś puszczał zajączka lusterkiem... nietypowe, ale dzięki temu interesujące, bo przecież klasycznych, ustawianych i po prostu nudnych portretów można znaleźć tutaj na pęczki, a ten taki nie jest...
Witam Wszystkich. *hhana - masz opczywiście rację, Marysia usiadła i popadła w zadumę . Ponieważ chciałam oddać nastrój chwili nie dbałam o światło. Dziękuję i pozdrawiam.
*PawełP - no tak jak pisałam...*Monikka co do portretu będę oczywiście próbować
Kiedy znów,zobaczymy nowe zdjęcia ?
sympatyczne
ładnie zmiekczony portrecik z nutka zadumy . ładna bardzo praca.
Ujmująca gra świateł i cieni na ślicznej zamyślonej twarzyczce.
ładne naturalne światło
Jestem podobnego zdania jak Jan Krzysztof i podoba mi się ta gra światła i cienia na twarzy dziecka, pasuje mi do tytułu i tworzy ciekawy klimat, taki chochlik, jakby ktoś puszczał zajączka lusterkiem... nietypowe, ale dzięki temu interesujące, bo przecież klasycznych, ustawianych i po prostu nudnych portretów można znaleźć tutaj na pęczki, a ten taki nie jest...
Jan Krzysztof: witam znów u mnie i serdecznie pozdrawiam
Witam Wszystkich. *hhana - masz opczywiście rację, Marysia usiadła i popadła w zadumę . Ponieważ chciałam oddać nastrój chwili nie dbałam o światło. Dziękuję i pozdrawiam. *PawełP - no tak jak pisałam...*Monikka co do portretu będę oczywiście próbować
autor zrobił to zdjęcie,kiedy dzieciątko sobie siedziało akurat w takim miejscu i stąd to światło tak pada.mi się podoba-Anno pozdrawiam
światło inne nie oznacza, że gorsze
swiatlo fatalnie sie ulozylo, psuje cala fotke 8/
a twarzyczka sympatyczna i warta dobrego portretu, pzdr!
światełko poszło na ramię zamiast oświetlić twarz. pozdrawiam