Nie za bardzo rozumiem, czepialstwo poprzedników. Czyli przy robieniu fotki wykosić trawe albo ja zasypać piachem tylko dlatego, że pali wrażliwe oczęta? Mnie nic nie pali, a wzrok i rozpoznawanie barw jak najgbardziej w normie. Ja widze kwiatek (lekko nieostry) kontrastujący z zielonym tłem dość ładnie rozmytym. Troche trzeba popracować nad techiką tym niemniej ogląda się bardzo przyjemnie. Pozdrawiam
No tak... trochę bije po oczach... Kwiatek bardzo ładny ale ma mnóstwo detali - tło powinno być spokojniejsze. Trochę się to miesza. Ale kwiat nadal ładny...
Nie za bardzo rozumiem, czepialstwo poprzedników. Czyli przy robieniu fotki wykosić trawe albo ja zasypać piachem tylko dlatego, że pali wrażliwe oczęta? Mnie nic nie pali, a wzrok i rozpoznawanie barw jak najgbardziej w normie. Ja widze kwiatek (lekko nieostry) kontrastujący z zielonym tłem dość ładnie rozmytym. Troche trzeba popracować nad techiką tym niemniej ogląda się bardzo przyjemnie. Pozdrawiam
No tak... trochę bije po oczach... Kwiatek bardzo ładny ale ma mnóstwo detali - tło powinno być spokojniejsze. Trochę się to miesza. Ale kwiat nadal ładny...
tło pali w oczy :(