hmm, tytuł modny to fakt i wielu chyba odnosi go do wspaniałej książki, ale fotka mz zupełnie nieciekawa; nazwłbym ją raczej dwa kolory (może trzy) - bo tylko to tu w zasadzie widać, mógłbyś się chociaż nie chwalić że robiłeś przez szybę żeby nie zamrznąć...
Bez obrazy, ale rzeczywiście nieciekawe - to zdjęcie w stylu "mam aparat chwilę czasu, eh pstryknę coś" - nie zawsze warto. Niestety, aparat cyfrowy nie uczy umiaru ;-)
Kazdy ma prawo do wlasnego gustu :-). Czarna plama miala byc z zalozenia (jesli chcesz moge Ci wyslac takze zdjecia 'bez plamy') a kolory marne ? hm... byc moze, mnie sie podobaja. Nieostre bo robione przez szybe ... za szyba mroz :-)
A mi to wygląda na dwa ostatnie, zniszczone zęby. Zdjęcie kompletnie nieciekawe, bez motywu (to, co tu widać to trudno uznać za motyw), u dołu czarna plama, u góry pustka z marnymi kolorami - i do tego nieostre. Zero.
hmm, tytuł modny to fakt i wielu chyba odnosi go do wspaniałej książki, ale fotka mz zupełnie nieciekawa; nazwłbym ją raczej dwa kolory (może trzy) - bo tylko to tu w zasadzie widać, mógłbyś się chociaż nie chwalić że robiłeś przez szybę żeby nie zamrznąć...
mysle ze nawet 800 by nie pomogło
■ mydlo! to zdjecie bije rekord wielkosci pliq... tylko 8 kb...
Bez obrazy, ale rzeczywiście nieciekawe - to zdjęcie w stylu "mam aparat chwilę czasu, eh pstryknę coś" - nie zawsze warto. Niestety, aparat cyfrowy nie uczy umiaru ;-)
Kazdy ma prawo do wlasnego gustu :-). Czarna plama miala byc z zalozenia (jesli chcesz moge Ci wyslac takze zdjecia 'bez plamy') a kolory marne ? hm... byc moze, mnie sie podobaja. Nieostre bo robione przez szybe ... za szyba mroz :-)
A mi to wygląda na dwa ostatnie, zniszczone zęby. Zdjęcie kompletnie nieciekawe, bez motywu (to, co tu widać to trudno uznać za motyw), u dołu czarna plama, u góry pustka z marnymi kolorami - i do tego nieostre. Zero.