Opis zdjęcia
porzucona u progu jesieni, musi osuszyć łzy kapiące z kaczego dzioba i udać się samotnie w poszukiwaniu ciepłego schronienia na zimę... Po nim pozostały jej tylko zanikające kręgi na wodzie, wyrośniete już całkiem młode, usamodzielnione kaczorki i wspomnienie goracego lata...
temat jak widać konsekwentnie ten sam, myślę, że ciekawy aczkolwiek chyba również niedoceniany przez plfoto-wiczów - pozdrawiam
Szkoda, że tyłem... :(
na próbe czy jak ?
slabostka