heheh konik ma 140 w kłebie , w papierach kuc stoi jak byk ... a fotki były na voltahorse.pl na fotum w temacie o Hubertusach , tam mozna było się przekonać że to faktycznie był kuc jak stał z innymi ...
Miluśka >> ekspertem nie jestem i za takiego się nie uważam... poza tym nie chodziło mi o zebranie i zaangażowanie zadu... tylko o to, że koń wygląda jakby ten galop nie stanowił dla niego żadnego problemu, bez wysiłku... tak jakby nie przejmował się jeźdźcem i gnał przed siebie (nie myślał o niczym innym tylko o pobieganiu sobie :o) )... pozdrawiam
siwa >> tu widocznie lis też mił pod górkę, jak u Ciebie :o) ale moment fajny :o) rzadko lis patrzy w obiektyw :o) konik nie wygląda na kuca :o) i jest ładnie zangażowany... pozdrawiam
Kalinka - w rzeczy samej ;D Fota: nieco krzywo, fajne spojrzenie lisa w obiektyw (lub za siebie, w każydm razie wygląda jakby patrzył na ciebie Mindiro :))) Pogoda kiepska... ale rozumiem....
heheh konik ma 140 w kłebie , w papierach kuc stoi jak byk ... a fotki były na voltahorse.pl na fotum w temacie o Hubertusach , tam mozna było się przekonać że to faktycznie był kuc jak stał z innymi ...
Hmmm... bez toczka takie szaleństwa? ;) No, no. Moment super. Warunki były jakie były i jak dla mnie zdjęcie wyszło OK. Pozdrawiam
TEmat wdzięczny na renesansowy obraz, ciuteńkę padła jakość, kadr za to jaki!
Miluśka >> ekspertem nie jestem i za takiego się nie uważam... poza tym nie chodziło mi o zebranie i zaangażowanie zadu... tylko o to, że koń wygląda jakby ten galop nie stanowił dla niego żadnego problemu, bez wysiłku... tak jakby nie przejmował się jeźdźcem i gnał przed siebie (nie myślał o niczym innym tylko o pobieganiu sobie :o) )... pozdrawiam
kuc jak nic, poza tym jak mindira pisze, że kuc to chyba wie co pisze :) faktycznie pogoda była do bani ale nawet wyszlo całkiem fajnie, pozdrawiam
Miluska:z ktorej strony jest to kuc bo ja koni w swoim zyciu widzialam wiecej niz ty masz lat i takiego kuca nie widzialam.
phelka nei podjerzewalam cie to taki laicyzm w wiedzy o konaich.... co do zdjecia no hmmm.... nienajgorsze
fajne, dynamiczne zdjęcie, a że dzień był pochmurny-trudno
siwa >> tu widocznie lis też mił pod górkę, jak u Ciebie :o) ale moment fajny :o) rzadko lis patrzy w obiektyw :o) konik nie wygląda na kuca :o) i jest ładnie zangażowany... pozdrawiam
Kalinka - w rzeczy samej ;D Fota: nieco krzywo, fajne spojrzenie lisa w obiektyw (lub za siebie, w każydm razie wygląda jakby patrzył na ciebie Mindiro :))) Pogoda kiepska... ale rozumiem....
bo male jest piekne :))
:) dobry tytul :)
tatar to w tym momencie strzela z łuku ;)