Jest taki kubus puchatek, który zdjęcia ma całekim całkiem, natomiast z gęby mu jedzie wychodkiem. Przepraszam, nie mogłem się oprzeć. NT zdjęcia: dol. Jaworzynki jest bardzo kipiąca zielenią. Tutaj to zginęło. Przecież to była słoneczna pogoda. Przyczyn może być wiele. Piotrze sam tylko możesz ocenić różnicę pomiędzy oryginałem a monitorem. Sam musisz stwierdzić czy odbitki (sorry nie wiem z czego skanujesz) są dobre czy nie. Nastepną sprawą jest monitor i jego jakakolwiek sensowna kalibracja. Może Widzisz na swoim monitarze co innego. Dopiero później skaner.
chujowe to zdjecie. jesli nie panujesz nad kolorami, rob czarno biale. na cholere tyle galezi. po chuja przyciete tak ciasno z gory. i jeszcze ta galaz z lewej co sie przypadkiem zaplatala. a moze nie przypadkiem? niewyostrzone. ty sie zapisz na fototok to moze sie nauczysz choc przygotowania pliku do publikacji.
OK Panie Piotrze dlaczego wszystkie Pana zdjecia sa jakby przycmione, rozmazane, plaskie. Czy to jakis denny aparat czy moze wina czegos innego, bo nie wierze ze wszystkie zdjecia robi Pan nieostre
wydaje mi się, że to zdjęcie jest przyciężkie i płaskie; gdzieś zginęła przestrzeń, brakuje oddechu; i z ostrością jest chyba coś nie tak; a może to wady końcowej obróbki i kompresji?
napisz coś nt swojego procesu, sprzętu, oprogramowania na priv.
Jest taki kubus puchatek, który zdjęcia ma całekim całkiem, natomiast z gęby mu jedzie wychodkiem. Przepraszam, nie mogłem się oprzeć. NT zdjęcia: dol. Jaworzynki jest bardzo kipiąca zielenią. Tutaj to zginęło. Przecież to była słoneczna pogoda. Przyczyn może być wiele. Piotrze sam tylko możesz ocenić różnicę pomiędzy oryginałem a monitorem. Sam musisz stwierdzić czy odbitki (sorry nie wiem z czego skanujesz) są dobre czy nie. Nastepną sprawą jest monitor i jego jakakolwiek sensowna kalibracja. Może Widzisz na swoim monitarze co innego. Dopiero później skaner.
chujowe to zdjecie. jesli nie panujesz nad kolorami, rob czarno biale. na cholere tyle galezi. po chuja przyciete tak ciasno z gory. i jeszcze ta galaz z lewej co sie przypadkiem zaplatala. a moze nie przypadkiem? niewyostrzone. ty sie zapisz na fototok to moze sie nauczysz choc przygotowania pliku do publikacji.
dobrze, jesli to wina skanera to przeciez mozna jeszcze obrobic zdjecie w jakims programie. Podostrzyc chocby
OK Panie Piotrze dlaczego wszystkie Pana zdjecia sa jakby przycmione, rozmazane, plaskie. Czy to jakis denny aparat czy moze wina czegos innego, bo nie wierze ze wszystkie zdjecia robi Pan nieostre
właśnie wróciłam i przeczytałam komentarz Saary; to ja nic nie rozumiem; czy to mój monitor robi mi żarty? innych zdjęc nie spłaszcza ?-(
wydaje mi się, że to zdjęcie jest przyciężkie i płaskie; gdzieś zginęła przestrzeń, brakuje oddechu; i z ostrością jest chyba coś nie tak; a może to wady końcowej obróbki i kompresji?
ladne, duza przestrzen:D
ładnie sie ta kosodrzewina układa.