Akurat tak się skłąda, że bardzo lubię Łódź ( Bałuty, Stoki, Zdrowie, takie pomniejsze uliczki na wschód od Piotrkowskiej ) i po prostu umiem sobie wyobrazić to wszystko zdbane. No, ale na arogancję władz chyba nie zbytniego bata... A z miast, kocham jednak Warszawę ( nie dziwne, skoro tu mieszkam od urodzenia, a może właśnie dziwne? ). I serce mi krwawi, jak każde ładne miejsce zabudowują, zamykają na klucz, niszczą hostorię... Taki zastój ( poza klimatami do fotografownaia ) ma jeden plus, kiedyś z tego można będzie coś ulepić ( jak już nie będzie twego dzikiego kapitalizmu ). Uff, ale się zrobiłem polityczno-społeczny! Pozdrawiam.
taaaaaaa.......a skąd miasto ma mieć pieniądze? przeciez utrzymanie bmw kosztuje do tego drogie bankiety.... no proszę cię........ ale Łódź kocham całym sercem...zwłaszcza Bałuty-Centrum;)
Ładna kobnita po latac zaniedbania, nawet jak się umyje i ubierze pożądnie, będzie mieć znisZczoną cerę i wory pod oczami, a budynek po remoncie może odzyskać dawny blask ( odpowiednik chirirgii plast. ?? )
dobra dobra..... tyle że jeśli mamy ocenieniać pod względem zaniedbania to powiem ci życiowy przykład: kobieta, która non stop pije w bramie nie myje się etc. Widzisz ją.Co powiesz?Zgodnie z renomą Każda kobieta jest piękna tylko niektóre są zaniedbane? Nie sądze.
A który budynek w Łodzi jest szpetny?? Bo ja widziałem większość co najmniej ładną, ale straszliwie zaniedbaną. Trzeba rozróżnić zaniedbanie od brzydoty "wrodzonej".
Akurat tak się skłąda, że bardzo lubię Łódź ( Bałuty, Stoki, Zdrowie, takie pomniejsze uliczki na wschód od Piotrkowskiej ) i po prostu umiem sobie wyobrazić to wszystko zdbane. No, ale na arogancję władz chyba nie zbytniego bata... A z miast, kocham jednak Warszawę ( nie dziwne, skoro tu mieszkam od urodzenia, a może właśnie dziwne? ). I serce mi krwawi, jak każde ładne miejsce zabudowują, zamykają na klucz, niszczą hostorię... Taki zastój ( poza klimatami do fotografownaia ) ma jeden plus, kiedyś z tego można będzie coś ulepić ( jak już nie będzie twego dzikiego kapitalizmu ). Uff, ale się zrobiłem polityczno-społeczny! Pozdrawiam.
taaaaaaa.......a skąd miasto ma mieć pieniądze? przeciez utrzymanie bmw kosztuje do tego drogie bankiety.... no proszę cię........ ale Łódź kocham całym sercem...zwłaszcza Bałuty-Centrum;)
Ładna kobnita po latac zaniedbania, nawet jak się umyje i ubierze pożądnie, będzie mieć znisZczoną cerę i wory pod oczami, a budynek po remoncie może odzyskać dawny blask ( odpowiednik chirirgii plast. ?? )
dobra dobra..... tyle że jeśli mamy ocenieniać pod względem zaniedbania to powiem ci życiowy przykład: kobieta, która non stop pije w bramie nie myje się etc. Widzisz ją.Co powiesz?Zgodnie z renomą Każda kobieta jest piękna tylko niektóre są zaniedbane? Nie sądze.
A który budynek w Łodzi jest szpetny?? Bo ja widziałem większość co najmniej ładną, ale straszliwie zaniedbaną. Trzeba rozróżnić zaniedbanie od brzydoty "wrodzonej".
szpetny budynek...chłopie to ty chyba w Łodzi nie byłeś.......... wiem że zdjęcie zwyczajne:)
Szpetny budynek taki sam z każdej z pięciu stron bodajże, a zdjęcie zwyczajne.
byłam... tylko na chwile bo wogole mieszkam w Łodzi...ale mimio wszystko thx
W środku (dziedzińcu) wychodzą lepsze fotki tego obiektu
przepraszam ale przelatujacego Supermena nie zdążyłam uchwycić...sorry
za dużo dołu i coś mało ciekawie
no było w Warszawie fajnie;)