♪♫ Pierwsze skojarzenie - cholerny miliarder i do tego z taką miną jakby robił wiesz, "pff - co to dla mnie...". (myślałem, że to jakiś taki obnośny bank indyjski :) ). Drugie skojarzenie - hurtownik mydła szarego. Trzecie skojarzenie - indyjski kiosk "RUCH-u" bo i gazety widać jakieś są. Czwarte - myślałem, że może to jakieś drewno jest bo na tych kostkach w głębi jakby słoje widać było. Ogólnie fota podoba mi się choć daje po gałach to przepalenie, ale wiem dlaczego ono jest takie a nie inne. Pozdrawiam i odpisałem Ci na komentarz tam u mnie.
Jeśli mogę coś zasugerować, to przycięcie w kwadrat, bez lewej strony. Pozwoli to pozbyć się trochę prześwietlonych kostek, a postać będzie niecentralna i kontrasty łatwiejsze do opanowania. Fajny reportaż mimo wszystko...
ciekawe. Fotka może nie jest najlepsza, ale to, co na fotce to jest interesujące. Też myślałam, że to szare mydło :) Widziałam kiedyś na filmie "Mucha" jak mucha je (nie mylić z Anną), dlatego nie chciałabym próbować tego cukru.
Prawda ze przyjarane, ale zupelnie nie wiedzialam co zrobic, zeby wydobyc szczegoly tla z glebokiego cienia, nie przepalajac jednoczesnie ostrego slonca na pierwszym planie... A systemu strefowego jeszcze nie umiem zastosowac w praktyce :)
dobre, człowiek wygląda jak milioner, ktory włąsnie zwozi do chatki na wózkach kase którą wygrał w totka, tylko zamiast sie czieszyć to zmartwiony jakiś .fajne.
nie bardzo, nie bardzo :) Ja ją lubie i juz, taka byla moja wizja i to jest dla mnie najwazniejsze :)
lewa strona nie bardzo
♪♫ Pierwsze skojarzenie - cholerny miliarder i do tego z taką miną jakby robił wiesz, "pff - co to dla mnie...". (myślałem, że to jakiś taki obnośny bank indyjski :) ). Drugie skojarzenie - hurtownik mydła szarego. Trzecie skojarzenie - indyjski kiosk "RUCH-u" bo i gazety widać jakieś są. Czwarte - myślałem, że może to jakieś drewno jest bo na tych kostkach w głębi jakby słoje widać było. Ogólnie fota podoba mi się choć daje po gałach to przepalenie, ale wiem dlaczego ono jest takie a nie inne. Pozdrawiam i odpisałem Ci na komentarz tam u mnie.
to sztabki zlota?? i do jakiej konkluzyji doszlas, po obejrzeniu.
Malczer: no niby tak, ale wtedy nie byloby muszek... I nie byloby kompozycji... I nie byloby smaczku no :)
Jeśli mogę coś zasugerować, to przycięcie w kwadrat, bez lewej strony. Pozwoli to pozbyć się trochę prześwietlonych kostek, a postać będzie niecentralna i kontrasty łatwiejsze do opanowania. Fajny reportaż mimo wszystko...
i jak taka kostke do kawy wrzucic? a rano, to juz zupełnie.
Oj są gorsze rzeczy w Indiach niż muszki :) kto by się małymi muszkami przejmował ;))
starsi ludzie pamiętają "głowy cukru", a ten jest w kostkach, ;) na piramidę
ciekawe. Fotka może nie jest najlepsza, ale to, co na fotce to jest interesujące. Też myślałam, że to szare mydło :) Widziałam kiedyś na filmie "Mucha" jak mucha je (nie mylić z Anną), dlatego nie chciałabym próbować tego cukru.
pierwszy rezultat na google pod haslem Uproszczony system strefowy, jest calkiem zacny i bardzo przejzysty ;-)
obawiam sie ze przy takim kontrascie i postawiniu na cienie nawet wujek Ansel nie pomoze wiec no worries i do przodu i tak jest bardzo fajne ;-)
Prawda ze przyjarane, ale zupelnie nie wiedzialam co zrobic, zeby wydobyc szczegoly tla z glebokiego cienia, nie przepalajac jednoczesnie ostrego slonca na pierwszym planie... A systemu strefowego jeszcze nie umiem zastosowac w praktyce :)
no troszke przyjarane ale pozniej swietnie szarosc sobie plynie, podoba mi sie. powodzenia z dwoma obiektywami i uwazaj na lupke bo lubi sie urwac ;-)
dobre, człowiek wygląda jak milioner, ktory włąsnie zwozi do chatki na wózkach kase którą wygrał w totka, tylko zamiast sie czieszyć to zmartwiony jakiś .fajne.
Ja myślę, że nie tylko muszki po tym chodzą, ale ten facet też.
Cukier :) sama próbowałam - smakuje jak takie baranki z cukru na wielkanoc :) I chodzą sobie po nim muszki :)
Szkoda że nieco przepalone! Temat i kompozycja fajne! Szczególnie jak na miłośniczkę Chaosu ;-) Ukłony i pozdrowienia!!! Czekam na więcej fotek!!!
Naturalny pumeks?
Zreszta widac na zdjeciu, ze to mydlo... A jak nie. To co? Według autora... :)
No pseciez, ze to mydlo. I na pewno w Indiach. Co do tego czy to Karaczi... tego nie wiem, bo ze zdjęcia nie wynika :)
Oczywizda, że to mydło. Może nie Jeleń. Fotka spoko.
nie mydlo i nie w karaczi :)
Nie do konca :)
No jak to? Przecież to szare mydło sprzedawane na targu w Karaczi... ;-)