" Wiesz,dzisiaj wzielam sobie urlop od zycia.Zaszylam sie w takim miejscu,ze nikt mnie nie znajdzie.Moze wroce wieczorem....a moze zostane tu jeszcze na noc"
Monterson > podoba mi sie ta interpretacja :-D, Mateusz> krzesełka na wyposażeniu parku, pani je w ustronne miejsce zaniosła, spodenkifaktycznie za jasne ciut ciut ;-) pzdr.
hehe
Lo45> :-)) i serdeczne pozdrówka, al105> > ja też mialam takie skojarzenie :-)ukradkiem patrzac :-) pozdrawiam.
Pattrac na to zdjecie mysle o "Malinowym Chrusniaku" i Lesmianie :-) Pozdrowienia. AL.
" Wiesz,dzisiaj wzielam sobie urlop od zycia.Zaszylam sie w takim miejscu,ze nikt mnie nie znajdzie.Moze wroce wieczorem....a moze zostane tu jeszcze na noc"
:-)))
,,własnie gotuje obiad i robie pranie , kochanie !,, pozdrówka !
Monterson > podoba mi sie ta interpretacja :-D, Mateusz> krzesełka na wyposażeniu parku, pani je w ustronne miejsce zaniosła, spodenkifaktycznie za jasne ciut ciut ;-) pzdr.
-no halo! Tarzan kochanie, jestem już w domu, czekam na ciebie
taa, ale co to za dziwne krzesełka? ;) Moim zdaniem trochę prześwietlone