Piotrze: co mam dopisać o "górach które mam albo nie mam" i co jest takiego złego w moim wpisie pod fotą Tomka :D? bo nie załapałam ani trochu z tego co pisałeś... :]
Hehe, mam wrażenie, że byłem tam przedwczoraj - ale wiało! Mało z grani nie zwiało. Ja nie wiem, co się wszyscy tak tego krzyża czepili, może ideologicznie, czy co? Za to widoczek ładny - poszczególne plany powodują, że się miło wodzi oczyma po zdjęciu... - może to za bardzo naukowo-ubzdurane, ale takie mam wrażenie.
Pavell-> krzyż musi mieć ciasno bo podobno tam na wierzchołku zawsze jest ciasno :))) nie wiem ja byłem ze 3 razy w yżiu i zawsze luz = zero ludzi ( ale to pewnie moje szczęscie) ....piinecha to było ze szlaku ( no może kilka kroków obok)... a krzyża nie ciachałem - ostał się dotykający ramki
nie wiem o co biega, Ty mi tu jakieś czary wyprawiasz... Byłam wczoraj na Czerwonych Wierchach i za choinkę nie wiem skąd Ty takie ujęcia tego Giewontu zrobiłeś... ale cóż, fotografia, kwestia patrzenia... :) a krzyż wcale nie dotyka "ino" jest ciachnięty!! (powiększyłam sobie :P) to jedyny zarzut, reszta klimatyczna po Twojemu... :) pozdr
bdb
piękne; krzyża trochę mi żal (bo wiem, że jest ważny - jakbym nie wiedział, to bym nie żałował pewnie...)
fajne, zapraszam do mnie
Bardzo ładny kadr i kolorki! (Szkoda tylko, że nad krzyżem nie ma trochę przestrzeni)
ładny kadr ... ładna kolorystyka ... pozdr
odbierz pocztę lepiej... naprawdę :P ;-)
nic złego - ja po prostu ciekawy
Piotrze: co mam dopisać o "górach które mam albo nie mam" i co jest takiego złego w moim wpisie pod fotą Tomka :D? bo nie załapałam ani trochu z tego co pisałeś... :]
też miałem być przedwczoraj, ale bede od piatku ;) ... zawsze to lepiej być przed niż po :)
Hehe, mam wrażenie, że byłem tam przedwczoraj - ale wiało! Mało z grani nie zwiało. Ja nie wiem, co się wszyscy tak tego krzyża czepili, może ideologicznie, czy co? Za to widoczek ładny - poszczególne plany powodują, że się miło wodzi oczyma po zdjęciu... - może to za bardzo naukowo-ubzdurane, ale takie mam wrażenie.
EXTRA !!!
Pavell-> krzyż musi mieć ciasno bo podobno tam na wierzchołku zawsze jest ciasno :))) nie wiem ja byłem ze 3 razy w yżiu i zawsze luz = zero ludzi ( ale to pewnie moje szczęscie) ....piinecha to było ze szlaku ( no może kilka kroków obok)... a krzyża nie ciachałem - ostał się dotykający ramki
nie wiem o co biega, Ty mi tu jakieś czary wyprawiasz... Byłam wczoraj na Czerwonych Wierchach i za choinkę nie wiem skąd Ty takie ujęcia tego Giewontu zrobiłeś... ale cóż, fotografia, kwestia patrzenia... :) a krzyż wcale nie dotyka "ino" jest ciachnięty!! (powiększyłam sobie :P) to jedyny zarzut, reszta klimatyczna po Twojemu... :) pozdr
Też protestuję, że mnie tam teraz nie ma....;)
Ładnie skadrowane.. :)
Ładnie, ładnie
Bardzo ładnie pokazałeś tak często odwiedzaną okolicę. Szkoda, że krzyż ma trochę ciasno;)
Wow! oryginane ujecie, bardzo sie podoba:-) Ze zdjecia wynika, ze wszystkie sciezki prowadza do celu - na Giewont;-)
Koncówka krzyża na G. dokładnie dotyka ramki... heh może faktycznie w ramach protestu, że mnie tam w okolicy teraz nie ma;)
ciekawy kadr, ucięcie krzyża to jakiś protest?? :) fajnie widać ścieżki :)
O nowe :P O Giewont. Mogłes troche wiecej gory złapac i troche mniej dołu, bo krzyz na giewnocie sie uciął :P
rzeczywiście masz ciut podobne ujecie :) piękne, pozdrawiam!
O...marzeń cześć druga.....
Ładne
Ciekawy kadr :))
znowu ładne!
Piękne ujęcie! Chba jednak trochę lubisz Giewont! Pozdrawiam.
I tylko troszkę szkoda krzyża ciachniętego... ALe to drobiazg, poza tym kadr jest bardzo ładny, kolory też.
chce się patrzeć, a wspomina się samo. pozdr...
swietne
miło mi thx
haa, dopiero przejrzałem Twoje pf. REWELACJA. Góry w Twoim ujęciu aż chce się oglądać
ładnie. lubię góry. uważam, że fotografowanie gór stanowi niezwykłe wyzwanie - trudny temat. fota świetna.
kolory są naturalne ... bez psucia:)
kolory