hmm - miałem zielonego z odległości kilku metrów w sierpniu, wydziobywał sobie mrówki z poszycia ;-)... ale ciemnica, grube niedoświetlenie, ISO400 i jakość wyszła taka, że wstyd komukolwiek pokazać. A dzięcioły duże często i słyszę, jak pokrzykują czy pukają, i widzę w "moim" lesie, ale rzadko schodzą na niższe "kondygnacje" :/... Ostatnio nawet czarnego spotkałem (czego bym się nie spodziewał w 3miejskim lesie...). A Tobie mimo mankamentów dzięcioł się lepiej udał niż wszystkie moje dotąd ;-)
Brawo !! ładne _ *piszesz że byłeś w znacznej odległości od dzięcioła ,dom Ci radę nie bój się podchodzić bliżej *ale! rób to tylko wtedy jak on puka w drzewo wtedy nie widzi ,nie rób żadnego ruchu jak przestaje _poczekaj ,dzięcioły zazwyczaj dosyć długo siedzą w jednym miejscu. Życzę powodzenia, pozdrawiam K. Merski
dudus: widuję często dzięcioły, nawet po głosie rozpoznam. Tylko jak już napisałem w fotografi ekspertem nie jestem i nigdy nie próbowałem zrobić zdjęcia ptakowi. Jeśli to takie trudne to chylę czoła. (PS. Marzę o Panasonicu FZ30 - wtedy będę próbował)
Mam ich sporo napstrykane ale jeszcze nie jestem gotowy-Twój chyba jest lepszy od moich mimo kilku uwag, moich poprzedników-pozdr. Ps Nie dam za wygrane i Tobie tego zyczę
Piotreczek: a widziałeś kiedyś na własne oczy ? jak nie widziałeś to już sobie odpowiedziałeś a jak widziałeś to zastanów sie w jakich okolicznościach widziałeś i tez będziesz miał odpowiedź, pozdr
fajny dzięcioł
ciekwe, ładnie oświetlony
hmm - miałem zielonego z odległości kilku metrów w sierpniu, wydziobywał sobie mrówki z poszycia ;-)... ale ciemnica, grube niedoświetlenie, ISO400 i jakość wyszła taka, że wstyd komukolwiek pokazać. A dzięcioły duże często i słyszę, jak pokrzykują czy pukają, i widzę w "moim" lesie, ale rzadko schodzą na niższe "kondygnacje" :/... Ostatnio nawet czarnego spotkałem (czego bym się nie spodziewał w 3miejskim lesie...). A Tobie mimo mankamentów dzięcioł się lepiej udał niż wszystkie moje dotąd ;-)
Niezle wyszedl z takiej odleglosci to normalne,pzdr
jest dobrze,a bedzie jeszcze lepiej!Podoba mi sie,ja czesto widuywalem w polsce dziecioly,to pospolite ptaki,tzn. dzieciol pstry duzy.Pozdrawiam
Brawo !! ładne _ *piszesz że byłeś w znacznej odległości od dzięcioła ,dom Ci radę nie bój się podchodzić bliżej *ale! rób to tylko wtedy jak on puka w drzewo wtedy nie widzi ,nie rób żadnego ruchu jak przestaje _poczekaj ,dzięcioły zazwyczaj dosyć długo siedzą w jednym miejscu. Życzę powodzenia, pozdrawiam K. Merski
dudus: widuję często dzięcioły, nawet po głosie rozpoznam. Tylko jak już napisałem w fotografi ekspertem nie jestem i nigdy nie próbowałem zrobić zdjęcia ptakowi. Jeśli to takie trudne to chylę czoła. (PS. Marzę o Panasonicu FZ30 - wtedy będę próbował)
Mam ich sporo napstrykane ale jeszcze nie jestem gotowy-Twój chyba jest lepszy od moich mimo kilku uwag, moich poprzedników-pozdr. Ps Nie dam za wygrane i Tobie tego zyczę
huhe, no przepalen szkoda...ale kolorki i gatunek fajny... ja dzieciola z rok nie widzialam, hyhy, szkoda ze nie mieszkaja nad oceanem:D
Piotreczek: a widziałeś kiedyś na własne oczy ? jak nie widziałeś to już sobie odpowiedziałeś a jak widziałeś to zastanów sie w jakich okolicznościach widziałeś i tez będziesz miał odpowiedź, pozdr
tych przepaleń szkoda. ganiałem dziś za zielonym, ale nie udało mi się go podejść :(
Nareszcie dzięcioł. Dlaczego tak mało tu tych ptaków. Dla mnie fotka OK ale nie jestem ekspertem
strzelony z jakiś 20m więc mocno cięty:)
cóż - to bardzo trudny ptak - tu trochę poprzepalany i widac mocno cięty, ale i tak lepszy niz mój..., pozdrawiam