A tak na poważnie - czy nie dało się zrobić zdjęcia Sobiesława Zasady np. w samochodzie czy choćby na tle jakiejś wypasionej fury? Wszak to były kierowca rajdowy a obecnie diler dobrych samochodów. Bez tego kontekstu widzimy tylko sympatycznego starszego pana, którego nazwisko młodszym forumowiczom może nic nie mówić (a strartował kiedyś z powodzeniem, z dużym powodzeniem w rajdzie Monte Carlo). I pytanie za 100 zł - co się dzieje z lewym ramieniem naszego kierowcy rajdowego? Wyraźnie widoczny prostokątny artefakt czy ślad po klonowaniu.
A tak na poważnie - czy nie dało się zrobić zdjęcia Sobiesława Zasady np. w samochodzie czy choćby na tle jakiejś wypasionej fury? Wszak to były kierowca rajdowy a obecnie diler dobrych samochodów. Bez tego kontekstu widzimy tylko sympatycznego starszego pana, którego nazwisko młodszym forumowiczom może nic nie mówić (a strartował kiedyś z powodzeniem, z dużym powodzeniem w rajdzie Monte Carlo). I pytanie za 100 zł - co się dzieje z lewym ramieniem naszego kierowcy rajdowego? Wyraźnie widoczny prostokątny artefakt czy ślad po klonowaniu.
Krzesław Przesada