:))) właściwie, to mogłam się domyślić,że Go lubisz :) też lubię, chociaż mało widziałam, ale jak wiesz kocham kolor, a ten Joan z tego , co wiem...też - nie tylko na obrazach, ale i rzeźbach, a gdzie to zrobione? (fajne są Twoje autoportrety, chociaż dla mnie też zbyt mało prześwituje - lepiej wyglądałoby gdybyś miał niebieskie spodnie...:))
niezły pomysł, mam na ścianie 3 reprodukcje Miro, może się jakoś tam wcisnę
Też bym taki chciała móc zrobić i przekomponować, żeby nie całkiem się wykreślić, tylko włączyć. Very, very. Tres tres? Nie znam hiszpańskiego
XXX no ladnie ;)
Majorka.Fundacja Joan Miro w Palma de Mallorca.Pozdrawiam,A.
:D Hehe... Acet, czemu schowałeś się za tego iksa? ;)) A kolorki mniammmm...
Ø ... hyhyhy ... zbyt kryjąca farba ;-p
!!!
mam zastrzeżenie do tego X-a. Fakt, bez faceta zo zdjęcie byłoby b.fajne. Ale żeby tak go wykreślić? ;)
miro maj friend
Londyn?
:))) właściwie, to mogłam się domyślić,że Go lubisz :) też lubię, chociaż mało widziałam, ale jak wiesz kocham kolor, a ten Joan z tego , co wiem...też - nie tylko na obrazach, ale i rzeźbach, a gdzie to zrobione? (fajne są Twoje autoportrety, chociaż dla mnie też zbyt mało prześwituje - lepiej wyglądałoby gdybyś miał niebieskie spodnie...:))
A TO CO
troszkę za mało prześwituje :-)))) a szkoda
o co chodzi?! No i co z tego, że prześwituje?!