ja się za każdym razem z 10 razy przykładam do tego żeby "pstryknąć" ale efekt i tak nigdy nie jest taki jakby się chciało... jakoś tak... jak na kazdym zdjęicu, choć czas dobry :) pozdr
mnie zawsze zadziwia to, że wodogrzmoty na zdjeciach są takie malutkie i niegroźne, a tak naprawde, jak stoi sie obok nich (w sumie to chyba nad nimi) to czuje się ich potęge. To zdjecie jest na to kolejnym dowodem...
ja się za każdym razem z 10 razy przykładam do tego żeby "pstryknąć" ale efekt i tak nigdy nie jest taki jakby się chciało... jakoś tak... jak na kazdym zdjęicu, choć czas dobry :) pozdr
Zgadzam sie z Tobą zupełnie Aga_terve
Kolejne zdjęcie z serii ekspresja Tatr. Zapraszam do oceniania... :)
mnie zawsze zadziwia to, że wodogrzmoty na zdjeciach są takie malutkie i niegroźne, a tak naprawde, jak stoi sie obok nich (w sumie to chyba nad nimi) to czuje się ich potęge. To zdjecie jest na to kolejnym dowodem...