Trzeba bylo go polozyc na czyms i zastosowac samowyzwalcz. Co do olympusa to mialem kiedys jednego i to dosyc dlugo, ale jakosc zdjec z nich jest raczej kiepska.
malo kogo stac na profesjonalny aparat. a jak chcesz focic nocne widoczki to statyw bedziesz musial sobie kupic, jak nie chcesz zeby zdjecia wygladaly tak jak to. tragiczne nie jest, ale do poprawnosci to mu daleko.
Technicznie faktycznie się rozmyło. Ale.... no właśnie dla mnie jest jedno ale, które idzie na plus dla tego zdjęcia :) Mianowicie mi Londyn dotychczas kojarzył się tylko z pracą :( a teraz pozwoliłeś mi na niego spojrzec z innej strony. Mnie się to rozmyte zdjęcie podoba :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :))))
cienizna
Trzeba bylo go polozyc na czyms i zastosowac samowyzwalcz. Co do olympusa to mialem kiedys jednego i to dosyc dlugo, ale jakosc zdjec z nich jest raczej kiepska.
malo kogo stac na profesjonalny aparat. a jak chcesz focic nocne widoczki to statyw bedziesz musial sobie kupic, jak nie chcesz zeby zdjecia wygladaly tak jak to. tragiczne nie jest, ale do poprawnosci to mu daleko.
spo
nie mam statywu i nie mam nawet dobrego aparatu ( Olympus Mji 400) ... mysle ze i tak niezle jak na tak nie profesjonalny aparacik he ???
To tak jakbyś zrobił nocną fotkę Warszawy. Nic specjalnego.
Technicznie faktycznie się rozmyło. Ale.... no właśnie dla mnie jest jedno ale, które idzie na plus dla tego zdjęcia :) Mianowicie mi Londyn dotychczas kojarzył się tylko z pracą :( a teraz pozwoliłeś mi na niego spojrzec z innej strony. Mnie się to rozmyte zdjęcie podoba :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :))))
sprzedaj aparat i daj sie zjesc tym twoim krokodylom (zartowalem) :D :D :D
jakosc! jest cos takiego jak statyw. pomaga. poza tym malo ciekawe.